Na Bolec.Info wywiązała się dyskusja o wymalowanym przez kibiców Zagłębia Lubin kiosku. Pewna pani zgłosiła redakcji portalu, że jej dziecko nieciekawie reaguje na te malunki. Mamy zwracających uwagę murali więcej: na garażach przy Biedronce przy Wróblewskiego jest fajowe stempelkowe Zagłębie a na garażach przy wyjeździe z Willowej wymalowano trochę kultu żołnierzy wyklętych.
Nieopodal zaś, na terenie Domu Dziecka, parę lat temu fachowcy od murali wymalowali takie cuda.
I nic złego w tym nie ma, mam tylko wrażenie, że dzieje się to trochę poza kontrolą i bez panowania nad estetyką naszego całkiem niebrzydkiego miasteczka. Od dłuższego czasu Bolesławiec nie ma architekta miejskiego. Nie ma kogoś kto byłby powołany do czuwania nad estetyką. Wydaje mi się, że gdyby pomysłodawcy murali, rozmaitych reklam, szyldów i kolorystyki budynków byli jednak zmuszeni do konsultowania tego z kimś przygotowanym do pełnienia takiej funkcji i mogącym czasem czasem zasugerować lub wymusić jakieś zmiany, nikomu by to nie zaszkodziło.
Przy odrobinie wyobraźni i kasy dałoby się nawet skłonić ludzi do kreatywności i ciekawych form ozdabiania miasta. Od lat wydaje mi się, że ozdobienie ściany któregoś bloku przy 100o-lecia (albo „samotniaka” przy skrzyżowaniu Asnyka i Żwirki i Wigury plakatem, który zaprojektował Ryszard Kaja, byłoby spektakularnym elementem budowania wizerunki miasta ceramiki. Zobaczcie ten plakat.
Z żalem patrzę na wymalowaną właśnie elewację przy wjeździe w ulicę Komuny Paryskiej od strony Rynku. Dla mnie ona aż się prosiła o oddanie jej w ręce kogoś zdolnego i kreatywnego. Jej jednak nie oddałbym kibicom : )
W sumie w czym problem, aby ufundować z budżetu miasta (i tak kupa kasy stamtąd idzie na bzdury) jakąś pulę na sfinansowanie co roku ciekawych projektów estetycznych. Można by było wyłaniać je w konkursie.
Dobra, tylko jak zrobimy konkurs, to rozstrzygać będą go władze miasta, które same poczuciem estetyki zwykle nie grzeszą (więcej o tym TUTAJ). A jeśli zatrudnimy architekta miejskiego, to i tak się zwolni jak zobaczy designerskie pomysły włodarzy. I kółko się zamknie.