Paweł Śliwko i Miejska Biblioteka Publiczna zapraszają na otwarcie wystawy „PEJZAŻ BEZ CIEBIE…”. Wernisaż w galerii Format w czwratek, 2 lutego o godzinie 17.
Paweł Śliwko spełnił się w trzech różnych profesjach: nauczyciela (40 lat stażu zawodowego), dziennikarza i obecnie malarza. Młodzieńcze zainteresowania przerodziły się w pasję już na emeryturze. Po jedenastoletniej traumie, spowodowanej utratą ukochanej żony, powrócił do twórczości artystycznej jako akwarelista rozmiłowany w studiach pejzażowych. Malarstwo spełnia funkcje terapeutyczno – kompensacyjne, niejako zmusza do ponownego zauroczenia światem, odkrywania nie tylko piękna przyrody, ale i urody życia, sensu istnienia.
W Bolesławcu znajdują się cztery prywatne zbiory jego akwarel liczące około 200 prac. Odrębna galeria trafiła do Szwajcarii, a pojedyncze obrazy są w zbiorach kolekcjonerów Niemiec, Czech, Węgier, a nawet Arabii Saudyjskiej.
Różnorodne pejzaże prezentowane w Galerii „Format” przemawiają do wyobraźni widza i jego wrażliwości estetycznej wywołując szeroką gamę doznań w zależności od indywidualnych doświadczeń. Życzymy, by każdy z Państwa oglądających odnalazł w nich i dzięki nim swoją wewnętrzną cząstkę piękna.
Paweł Śliwko ukończył Studium Nauczycielskie Rysunku i Malarstwa w Katowicach, dyplom magistra pedagogiki uzyskał w WSP w Krakowie. Był długoletnim dyrektorem Szkoły Podstawowej Nr 4, a potem Szkoły Podstawowej Nr 8. Realizował nowatorskie – autorskie programy wychowawcze i dydaktyczne – wychowanie przez sztukę, wychowanie morskie, edukacja obywatelska i regionalna. „Czwórka” zasłynęła nie tylko z imienia Jana Matejki, ale i z prawdziwej pracowni plastycznej z profesjonalnymi sztalugami. Tutaj powstało też słynne w całej Polsce Muzeum Morskie, do którego dzięki kontaktom z załogą zaprzyjaźnionego statku m/s „Jan Matejko” przywędrowało około 3 tysięcy unikatowych eksponatów z całego świata.
Te koncepcje wychowawcze konsekwentnie były rozwijane w Szkole Podstawowej Nr 8. Służyły temu inicjatywy zorganizowania galerii obrazów, Izby Pamięci Narodowej, Muzeum Górniczego, sale muzealne: morskie, hinduska, indonezyjska, Antarktydy, a także kawiarnia amerykańska, w której eksponowano m.in. list Prezydenta Ronalda Reagana, mundur komandosa z okresu „Pustynnej Burzy”. Długoletnie starania doprowadziły w 1979 roku do nadania jednemu ze statków handlowych imienia „Bolesławiec”. Dowódcy i załoga statku często odwiedzali nasze miasto, pozostawiając w „morskiej szkole” oryginalne pamiątki. Być może w tym leży tajemnica, że przed laty właśnie z Bolesławca trafiało najwięcej młodzieży na studia w Wyższej Szkole Morskiej.
Paweł Śliwko w uznaniu swoich dokonań uzyskał liczne odznaczenia i wyróżnienia: na pierwszym miejscu ceniony najwyżej, nadany przez dzieci, „Order Uśmiechu”, potem Krzyż Kawalerski i Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, a także honorową szpadę górniczą i złotą odznakę „Zasłużony Pracownik Morza”.
Nie jest możliwe, w telegraficznym skrócie, w kilku zdaniach zawrzeć najciekawsze fakty z tak ciekawej i bogatej biografii – zapraszamy do zapoznania się z bardziej szczegółowymi informacjami towarzyszącymi wystawie, które w przyszłości, za zgodą Autora, będą również dostępne w bibliotece cyfrowej.
INFORMACJA: Miejska Biblioteka Publiczna w Bolesławcu
Z tego co mi wiadomo skala zbiorów byłej Ósemki a Czwórki to były dwa światy. W Czwórce to była jakaś jedna mała izba – zaś Ósemka – to było jedno wielkie muzeum.
Zaś np. muzeum arktyczne – to już była kolekcja tylko i wyłącznie realizowana w ósemce. Za moich czasów szkoła współpracowała z załogami statków .in. M/S Pekin i Wineta i myślę, że to właśnie w ósemce za kadencji dwóch klas morskich – szkoła zyskała prawdziwy ogólnopolski rozgłos – co niewątpliwie jest zasługą pozytywnego „zakręcenia” dyrektora Śliwko.
Panie Adrianie jeśli chodzi o Muzeum Morskie pozwolę sobie zacytować fragment powyższej informacji : „„Czwórka” zasłynęła nie tylko z imienia Jana Matejki, ale i z prawdziwej pracowni plastycznej z profesjonalnymi sztalugami. Tutaj powstało też słynne w całej Polsce Muzeum Morskie, do którego dzięki kontaktom z załogą zaprzyjaźnionego statku m/s „Jan Matejko” przywędrowało około 3 tysięcy unikatowych eksponatów z całego świata”
Z otwarcia Muzeum Morskiego w 2009r. w SP nr 4 pamiętam słowa, że eksponaty „wróciły”.
Jeśli chodzi o Izbę Pamięci i inne bogate ekspozycje w starej „Ósemce”, spytam byłą Panią Dyrektor GS nr 3 Ludmiłę Rutkę i podzielę się informacją.
panie Macieju, jak to zbiory wrocily? Z tego co mi wiadomo, byla to kolekcja SP8…
Czy Izba Pamieci Narodowej SP8 dalej sie w budynku szkoly miesci? Z tego co pamietam, mozna bylo na ekspozycji zobaczyc pasiak z Oswiecimia i wiele innych wartosciowych przedmiotow.
@Maciej – dzięki, dobrze wiedzieć. Musiałbym zobaczyć te zbiory aby ocenić co pozostało – bo co było pamiętam bardzo dobrze.
Bruner, Pamiętam, że Muzeum Morskie (nie wiem czy całe) oficjalnie i uroczyście wróciło do SP nr 4 z okazji 50-lecia istnienia tej Szkoły w połowie 2009r. Muzeum mieści się w sali widowiskowej na poddaszu (b. budynek „Wizowa”). http://sp4bc.neostrada.pl/ (bannerek po prawej). Wystawa nadal wyglądaja niezwykle, choć pewnie nie ma wszystkich egzemplarzy ze starej „ósemki”.
Swoją drogą bardzo mnie interesuje jaki w zasadzie był status włąsnościowy tych zbiorów muzealnych – zebranych w dawnej SP8, a sądzę, że szło to w tysiące i co się z nimi właściwie stało. Wiem, że niektóre znajdują się w rękach prywatnych… Byłem uczniem tzw. klasy morskiej i przewodnikiem, więc inwentarz tzw. muzeum morskiego mógłbym wyrecytować z pamięci jeszcze dzisiaj…