Powyższa scena z filmu „Miś” zainspirowała nasze miejskie władze od lat bezmyślnie budujące drogi rowerowe z kostki. Wielokrotnie już pisaliśmy, że są one droższe, gorsze i mniej praktyczne. Ale władza wie lepiej. Pocieszające jest jednak to, że i ona miewa ludzkie odruchy!
Sezon rowerowy w pełni, więc zapewne macie bieżący kontakt z drogami rowerowymi w naszym mieście, […]
Na naszej liście samorządowych kretyństw rowerowych pozycję 9 zajmowały słupki przy ulicy Jana Pawła II. […]
Prezydent miasta Piotr Roman korzystając z cennego czasu antenowego Telewizji Łużyce pozwolił sobie na ciekawe […]
Wyobraźcie sobie, że ktoś w Bolesławcu wpada na pomysł zrobienia strefy kibica na Euro pod […]
Przyznać to muszą wszyscy – przed którąś kampanią wyborczą (2002 lub 2006) urzędujący prezydent, roztoczył […]