Bogdan Nowak miał gości. Pogadali i wywołali w radnym glinoludzie refleksje, które przysłał na bobrzan w formie podziękowania:
„Podziękowanie
Cezariusz Rudyk, przewodniczący klubu radnych Platformy Obywatelskiej oraz Dariusz Kwaśniewski, powiatowy szef tej partii oraz kandydat na prezydenta Bolesławca, odwiedzili mnie dzisiaj, aby zakomunikować, że na wczorajszym posiedzeniu zarządu Platformy Obywatelskiej zadecydowano o wykluczeniu mnie z klubu radnych PO w Radzie Miasta Bolesławiec. Poinformowali mnie także, iż w nadchodzących wyborach samorządowych nie będę mógł kandydować do owej rady z listy PO.
Zdziwiony zaistniałą sytuacją, mającą miejsce tuż po niezwykle udanej Gliniadzie, której to sukcesem władze powiatu chwaliły się na łamach mediów, zapytałem o przyczyny takiej decyzji. Dowiedziałem się jednak, iż uzasadnienie tej kwestii otrzymam na piśmie.
Zadając sobie pytanie, dlaczego tak się stało, mogę jedynie domniemywać, że jedną z przyczyn może być mój krytyczny stosunek do kandydatury Dariusza Kwaśniewskiego. Nigdy nie uważałem, że to dobry kandydat na prezydenta mogący pokonać Piotra Romana. Nie ukrywałem swojej opinii i przekazałem ją również samemu kandydatowi.
Niemniej jednak, dziękuję radnym PO za niemal czteroletnią współpracę w Radzie Miasta. Mam nadzieję, że radni PO będą zadowoleni ze swojej decyzji a w klubie PO zapanuje taka atmosfera, jakiej są zwolennikami.
Bogusław Nowak
Bolesławiec 27 sierpnia 2010″
————————————————-
Konkurs przy okazji:
Ogłaszam konkurs na najlepszy dymek do zdjęcia pod tym linkiem. Zwycięzca otrzyma deklarację członkowską PO.
Robienie zadymy „po” jest nawet logiczne Panie Dariuszu :)
Ale „synergia” ( przed, w trakcie, a tym bardziej po ) jest coraz bardziej śmieszna w odniesieniu do powyższych wyjaśnień.
P.S.
„Żółwik” boberku :)
Mój Ty Boże,jaki ten Dariusz Kawaśniewski jest niezwykle szlachetny i prawy. Doprawdy…wspaniałomyślnie pozwolił zorganizować Miasteczko GLINOLUDÓW…bo zapewne,gdyby nie jego szlachetność…Gliniada..by nie istniała!!!! O,pardon..miasteczko Glinoludów…
Mój Boże…kompromitacja..uchronić BN przed nim samym…
No ,proszę szlechetny wódz Bolesławca w osobie D.Kwaśniewskiego..uchronił..imprezę przed kompromitacją:D:D:D !!!!
…i teraz,odtąd już na wieki..przed oczyma DK…będzie śmigał BN !!!
Jeszcze jeden dymek dorzucę poza konkursem : „On nie był z naszej piaskownicy ! ” ;)
@Dariuszu,
dziękuję, pomogłeś mi rozstrzygnąć konkurs na dymek z dwoma uglinionymi politykami i tym frustratem o którego walczyłeś z nim samym i, jak piszesz, przegrałeś. Rezultaty konkursu na dymek wkrótce.
Drodzy bobrzanie!
Nie liczę co prawda na zapłatę w synergikach ani nawet na dobre słowo, ale ponieważ Was lubię (też jestem z… bobrzan), dedykuję Wam autorski komentarz.
1. Bogdan nierzetelnie przedstawił nasze spotkanie. Mówiąc mu, dlaczego się rozstajemy, prosiłem, by patrzył mi w oczy. I słuchał! Przedstawiłem cztery zasadnicze powody***. I nie umawialiśmy się na żadne pisemne uzasadnienie. Ale zapamiętał, co chciał. Spodziewałem się tego. Rozmowa była trudna, ale nie praliśmy się do gębach; rozstaliśmy się, podając sobie rękę.
2. O naszej decyzji chciałem powiedzieć Bogdanowi osobiście, choć koledzy mnie przed tym przestrzegali: że „niepolitycznie”, że jego frustracja skupi się na mnie itd. Ale jak ktoś chce być prezydentem, a ja chcę, to nie może się obawiać gniewu Nowaka. Szczególnie – nieuzasadnionego gniewu, bo na to rozstanie mocno sobie zapracował.
3.Kilka miesięcy temu daliśmy Bogdanowi „ostanią szansę”. On wie, o oc chodzi. Długo walczyłem o Bogdana z… samym Bogdanem. Nie udało się. Dziś już nie mówię: „szkoda”. Nie można zachowywać się jak szesnastolatek, gdy się ma tych lat dużo więcej.
4. Ostatecznie przegiął kilka dni przed „Gliniadą”. W sytuacji publicznej (spotkanie organizacyjne przed gliniadą w starostwie, ok. 10 osób ze stowarzyszenia i urzędników)zachował się skandalicznie. I wcale nie chodziło o mnie i prezydenturę. Proszę mi wierzyć, wszyscy byli zakłopotami tym nieracjonalnym (i nie na temat) wybuchem Bogdana. Przerwałem mu. Nie doczekał końca spotkania. Wyszedł. Ubezpieczeniem imprezy, załatwieniem ochrony, prądu etc. zajęli się inni.
5. Dlaczego czekaliśmy z ogłoszeniem decyzji na czas „po gliniadze”? Proste – żeby się odbyła. Gdybyśmy wtedy podziękowali mu za współpracę, w najlepszym wypadku odbyłaby się parada. Nie byłoby „Miasteczka Glinoludów”, koncertów, części warsztatów. To by była kompromitacja, tym bardziej że „Gliniada” znalazła się w kalendarzu wydarzeń Dolnego Śląska i zdobyliśmy na nią we Wrocławiu trochę kasy (nie Bogdan, żeby było jasne). Wolałem więc zadymę „po” niż „przed”. Twierdzę, ze postąpiłem słusznie, dokonując takiego wyboru.
6. Mom zdaniem, polityka to jedno, a „Gliniada” to drugie. Wiem, że kpiarze i ironiści zakwestionują ten pogląd, ale śmiga mi to. I powiem jeszcze jedno: wierzę, że w przyszłym roku odbędzie się piąta – jubileuszowa – jej edycja.
Howgh!
*** Szczegółów nie będzie. Wiele osób je zna. I wystarczy. Niech każdy robi swoje.
@Julianie, konflikt tragiczny dla wszystkich kończy się katastrofą! :))) Jaka piękna katastrofa czeka nas za trzy miesiące ! :))))
@Lolko, jak Ci „Chłopcy z Ferajny” zapłacą synergikami , to skończysz jak Grecja :-)
Z reguły cudze stosunki mnie nie interesują:)
„Stosunki miedzy Bogdanem Nowakiem, a jego partia nie interesują mnie zupełnie.”
Zmasakrowałeś mnie tym zdaniem Jegomościu. Mój poranek dzięki Tobie jest weselszy : )
a kto i dlaczego coś mi gadał, że Bogdan Nowak kandyduje na prezydenta, skoro kandyduje ten drugi pan? O_o to mi ktoś kogiel mogiel z mózgu zrobił
gratuluję nieprzejęcia się zaistniałą sprawą, Panie Bogdanie :D
Myślę, że wspomniane posiedzenie zarządu PO oraz samo przekazanie wiadomości Glinoludowi mogło wyglądać tak (do 3:40 min.)
http://www.youtube.com/watch?v=RNa5Fic_y_E&feature=related
Kto jest Kaowcem, a kto Poetą do wyboru, bo kim jest Mamoń to chyba jasne :)
I tak trzeba było od zawsze Jegomościu. Artyści i politycy? to rzadko może się udać.
Liczę na to, że któraś z bolesławieckich instytucji zechce wesprzeć naszą akcję. Pieniędzy poszukamy też na zewnątrz. Nie martw się o to…
Jest nowa waluta, Julianie – synergiki! :)
@Trytonie
O jakich pieniądzach mówimy?
Złotówkach czy srebrnikach :-)
A skąd pieniążki za rok Jegomościu?
W jakiej sprawie mam „otworzyć oczy”? Stosunki miedzy Bogdanem Nowakiem, a jego partia nie interesują mnie zupełnie.
Gliniada się odbyła – wyszła moim zdaniem super.
Chyba odrobinkę przeceniacie promocyjne możliwości Gliniady.
A propozycja Dymka?
DK: dziś masz złamaną nogę, jutro złamiemy Ci serce.
CP: Na szczęście ostatni raz robię z siebie pajaca.
No jak tam Jegomościu? otworzyłeś już oczka? http://www.youtube.com/watch?v=czy9AmC13_0
C.P. Powiesz mu w końcu czy nie powiesz!
D.K. Powiedziałbym mu, ale nie powiem, bo i tak nie zrozumie !
CP: jak dobrze, że to nie ja będę mu musiał to pojutrze powiedzieć…
DK: a właśnie że jestem prawdziwszym glinoludem niż ten gipsolud
BN: przecież wiem, że wy nie jesteście z tej samej gliny
Co Ty wiesz o zabijaniu, Gliniaku…
Boys z PO rozegrali partie max profi i honorowo po mesku. W stylu PO. Dymali glinoluda aż doszli. Jak doszli. Odwrocili sie na drugi bok i powiedzieli: s%$#dalaj!
PO bazuje na mediach i NIE TOLERUJE gdy ktos jest medialnie wyzej. Taka strategia. Nowak byl dla tych miernot smiertnelnym zagrozeniem.
Jedynie brylanty są wieczne.
Synergia bywa ulotna – zwłaszcza w dni wietrzne…..
Trytonie, Perseusz znaczy „Niszczyciel”, więc już po synergii…
Cha cha cha :) A gdzie synergia Panie Darku? Niby że Pan nie czyta? Cha cha cha, bolesławiecki Palikot?
Albo odwrotnie Lolko : )
D.K. „Dzisiaj Cezary ? ”
C.P. ” No co Ty ! Przecież Cezariusz proponował poczekać na zmianę klimatu ”
B.N. ” I tak wiem, że w piątek spadnie deszcz :) ”
P.S.
Moja propozycja :)
Propozycja dymka : Pomogliśmy ci odnieść sukces, a teraz radz już sobie sam ! :)
Osobiście serdecznie gratuluję. Uważam jedynie, że to Pan Glinolud mógł wykonać ten gest :)