Przez cztery minuty, bez trzech sekund, telewizja lokalna ustami Bogdana Mazurkiewicza opiewa nową śmieciarkę Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej, która zajechała do Rynku, aby prezydent Piotr Roman mógł ją sobie obejrzeć a zafascynowane kandydatem na senatora media mogły fakt ten udokumentować.
Niedawno pierwszy raz od dawna obejrzałem „Wiadomości” TVP i zaszokowała mnie ilość propagandy wyborczej PiS oraz prymitywizm tej propagandy. Przypuszczam, że materiał o tym, że krowy dają więcej mleka dzięki nowym dojarkom, które wymyślił Kapitan Żoliborz, po prostu nie wszedł do programu z powodów czasowych. Obejrzyjcie sobie „Wiadomości” – Polska Kronika Filmowa z czasów PRL to był szczyt subtelności propagandowej. Cudzysłów w który ująłem nazwę „Wiadomości” jej bardzo na miejscu. Fakt, że w Telewizji Bolesławiec „Wiadomości” dziennikarze oglądają pasjami – pozostaje bezdyskusyjny.
Przez niemal cztery minuty dowiadujemy się że śmieciarka… potrafi opróżniać pojemniki na śmieci! Dowiadujemy się także, że nowe auto jest nowe, czyli nowsze od starego! Co oznacza, że „odmłodziło tabor spółki” – swoją drogą to zaskakująca konstatacja.
No i dowiadujemy się, że pan prezydent usiadł za kółkiem. I powiedział, że nowy samochód jest nowy, czyli lepszy od starych.
„Kabina śmieciarki jest klimatyzowana co ma ogromne znaczenie w pojeździe, który powoli przemierza teren od śmietnika do śmietnika” – mówi w swoim materiale redaktor Mazurkiewicz prawdopodobnie zaskoczony, że w 2019 roku kupuje się auto z klimatyzacją. Edukuje przy okazji widzów sugerując, że klimatyzacja w szybko jeżdżących autach jest mniej istotna. Wnioski te są wiarygodne, gdyż telewizji pozwolono się przejechać śmieciarką.
Niestety tym razem Piotr Roman nie pojeździł sobie śmieciarką po Rynku jak niegdyś, co relacjonował przed laty w taki sposób portal istotne.pl:
„Miejska spółka kupiła śmieciarki. Tak się tym ucieszono, że pojechano nimi pod Ratusz. I chyba, by zrobić frajdę prezydentowi, pozwolono mu beztrosko prowadzić pojazd bez uprawnień.Nowoczesne śmieciarki firmy MAN, które zastąpiły dwie najstarsze maszyny, musiały wywołać w Miejskim Zakładzie Gospodarki Komunalnej szaleńczą radość. Bo tylko irracjonalne uczucie mogło popchnąć szefostwo do wysłania pojazdów pod Ratusz, by prezydent się nimi nacieszył. Piotr Roman wsiadł do jednej z nich i bez uprawnień zrobił honorową rundkę.”
Tym razem istotne niestety zamieściły tylko news ze strony Urzędu Miasta nie wymieniając nawet prezydenta z nazwiska choć pokazując go za kierownicą pojazdu. News nawet nie jest sponsorowany!
Obejrzyjcie sobie TĘ historię śmieciarki i proszę Was, zagłosujcie na Piotra Romana 13 października, niech już idzie do tej stolicy i tam się bawi w PRL.
Wykorzystaliśmy zdjęcie ze stronu Urzędu Miasta oraz screen z materiału Telewizji Bolesławiec z You Tube.
