cze 18, 2019
2000 Wyświetleń
2 0

Władza rodzicielska nad dzieckiem a realizowanie kontaktów z dzieckiem

Napisany przez

Władza rodzicielska to nic innego jak ogół praw i obowiązków związanych z małoletnim – który do ukończenia wieku 18 lat, pozostaje pod władzą rodzicielską. Co do zasady w Polsce władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom.

Niejednokrotnie jednak słyszymy o możliwości ograniczenia władzy rodzicielskiej albo o pozbawieniu władzy rodzicielskiej jednego z rodziców, czy nawet każdego z nich.
Faktycznie jest to możliwe, a kwestie te reguluje Kodeks rodzinny i opiekuńczy.

Co jednak ważne i wymaga podkreślenia fakt sprawowania czy też wykonywania władzy rodzicielskiej, jest niezależny od prawa do styczności z dzieckiem, w tym do utrzymywania z nim kontaktów. Art. 113 § 1 k.r.o. stanowi bowiem: „niezależnie od władzy rodzicielskiej rodzice oraz ich dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów”.
Powyższe oznacza, że nawet rodzic pozbawiony władzy rodzicielskiej – ma prawo do utrzymania kontaktów z dzieckiem, realizując swoje uprawnienia do styczności z nim.
Wyjątkiem od powyższego jest niemożność naruszenia najważniejszej zasady wynikającej z treści kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, tj. zasady dobra dziecka.
To znaczy, że każdy z członków rodziny dziecka ma prawo do kontaktów z dzieckiem, jeżeli ich realizacja jest zgodna z zasadą dobra dziecka.
Dobro dziecka to nic innego jak gwarantowane przez liczne akty międzynarodowe, Konstytucję RP jak również inne akty prawne, prawo dziecka do wychowania z poszanowaniem jego godności i praw.

Stąd jedynie w sytuacjach, związanych z zagrożeniem dobra dziecka, dojść może do zakazu utrzymywania kontaktu z dzieckiem. Zdarzać się to może przykładowo w sytuacji, gdy jedno z rodziców zostało skazane za znęcanie nad małoletnim dzieckiem, a realizowanie w jakiejkolwiek formie prawa styczności rodzica z dzieckiem, miałoby źle wpłynąć na dziecko.
Ponadto co do zasady – ze względu na charakter tzw. Adopcji pełnej (całkowitej), małoletnie dziecko wchodzi de facto do rodziny przysposabiającego – co do zasady nie wiążą już go żadne więzy z rodziną biologiczną. Należy jednak pamiętać, że sąd zawsze może dopuścić do omawianych kontaktów powołując się na art. 109 k.r.o., jeżeli zależy od tego dobro dziecka. Taka sytuacja wydaje mi się zasadna np.: w przypadku kontaktów z rodzeństwem nie pozostającym w rodzinie adopcyjnej.

Kontakty z dzieckiem to nic innego jak prawo do widywania się z dzieckiem, spędzania wspólnie czasu, częstokroć połączonego z noclegiem. Biorąc pod uwagę fakt informatyzacji naszego życia, formą kontaktu z dzieckiem są również rozmowy telefoniczne czy za pośrednictwem komunikatorów internetowych, czy też zanikające z tych powodów utrzymywanie korespondencji tradycyjnej.

Potrzeba ich realizacji, w tym ustalenia pojawia się najczęściej wskutek życia rodziców w rozłączeniu, jednak może nastąpić z innych przyczyn jak np. przebywanie dziecka w rodzinie zastępczej.
Co ważne – rodzice dziecka, mając świadomość zarówno potrzeb jak i swoich możliwości (w tym nie da się ukryć również organizacyjnych) mają pełną możliwość samodzielnego uregulowania kontaktów z ich małoletnim dzieckiem między sobą. Oznacza to, że kontakty z dzieckiem nie muszą być ujęte w ramach orzeczenia sądowego, choć nie da się ukryć jego zalet, m.in. pewnej stałości zarówno dla dziecka jak i rodziców. To co jednak może stanowić zaletę, w innej sytuacji życiowej stanowić może wadę – tj. sztywne określenie kontaktów w orzeczeniu sądowym np. w dany weekend miesiąca – wskutek pewnych zdarzeń losowych, może prowadzić do braku możliwości niejako nadrobienia kontaktu ze względu na sztywność ustaleń. Oczywiste jest jednak, że współpraca rodziców w tym zakresie jest jak najbardziej pożądana albowiem nie sposób uniknąć tego rodzaju zdarzeń w naszym życiu.

Podsumowując wskazać należy, iż prawo do realizowania kontaktów z dzieckiem, co do zasady nie jest zależne od sprawowanej władzy rodzicielskiej. Wskutek braku porozumienia rodziców co realizowania kontaktów, ich systematyczności czy formy – orzeka o nich sąd opiekuńczy (sąd rodzinny) w ramach postępowania nieprocesowego – za każdym razem uwzględniając dobro małoletniego i jego potrzeby w zakresie realizacji kontaktów z rodzicami czy innymi członkami rodziny.

Kategorie:
news
http://www.sandrakulpa.pl

Sandra Kulpa – absolwentka Uniwersytetu Wrocławskiego z tytułem magistra prawa oraz adwokat posiadający uprawnienia mediatora oraz doradcy obywatelskiego. Prowadzi indywidualną Kancelarię Adwokacką w Bolesławcu - więcej informacji pod adresem www.sandrakulpa.pl

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

The maximum upload file size: 32 MB. You can upload: image, video, other. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here

Bobrzanie.pl
pl_PLPolish