W sobotę przez Rynek i centrum Wrocławia przeszła parada Glinoludów, czyli postaci – ludzi i zwierząt – pomalowanych na biało.” – tak pisze o Festiwalu Bieli wyborcza.pl prezentując mnóstwo zdjęć z parady Glinoludów.
//Foto: Pawel Sosnowski
„Gazeta Wrocławska” informuje: „Damy, aniołowie, rowerzyści, szczudlarze – Glinoludy z Bolesławca odwiedziły Wrocław! Niesamowita parada przeszła przez Rynek, Plac Gołębi, ul. Kuźniczą, pl. Uniwersytecki i Kuźniczą wróciła na pl. Solny. Glinoludy uświetniły obchody Europejskiej Stolicy Kultury 2016.” I okrasza swoją relację zdjęciami z parady.
//Foto: Pawel Sosnowski
Glimniada opanowała Wrocław na trzy dni. W piątek oficjalnie rozpoczęto Festiwal Bieli. Papa Glinolud wraz z niewielką ale dynamiczną ekipą Glinoludów przywitał miejskich radnych i Prezydenta Wrocławia. Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz dał się pomalować Gliną a radni wraz z Glinoludami przemaszerowali ulicami miasta. Glinoludy zachęcały do zabawy, rozdawały ulotki, uczestniczyły w paradzie radnych z towarzyszeniem policyjnej orkiestry.
Prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz i Papa Glinolud Bogdan Nowak (foto: fotopestka.pl)
W sobotę od 11 Glinoludy malowały się na Placu Solnym we Wrocławiu a potem ruszyła parada. Glinoludy wyruszyły w korowodzie m.in. przez Rynek, pl. Gołębi, ul. Kuźniczą na pl. Uniwersytecki. „W paradzie szły białe damy w długich sukniach, dzieci, tancerki, szczudlarze, niektórzy jechali na olbrzymich rowerowych konstrukcjach. Był też jeździec na koniu i chłopczyk na kucyku. – pisze http://www.wroclaw.pl/)
//Foto: Pawel Sosnowski
Festiwal Bieli/Festiwal Tolerancji organizowany jest pod hasłem „Wszyscy jesteśmy z tej samej gliny”. Pomalowane gliną postacie nieodłącznie kojarzą się z Bolesławcem, gdzie narodziła się Gliniada – korowód postaci zwanych Glinoludami.
– Glinoludy to zwykli ludzie pomalowani gliną. Dzięki bieli stajemy się inni, lepsi. Jednoczy nas glina, jednoczy nas biel – opowiada Bogdan Nowak. – Wysuszona glina ceramiczna jest biała. W kontraście do czerni ma symbolizować naszą ludzką dobrą cząstkę, serdeczność, wzajemną tolerancję, solidarność, czystość intencji.”
//Foto: Pawel Sosnowski
W sobotę na scenie na opanowanym przez Glinoludy Placu Solnym wystąpił także Tomek Wachnowski, autor hymnu Gliniady, piosenki Wszyscy jesteśmy z tej samej gliny.
//Foto: Pawel Sosnowski
//Foto: Pawel Sosnowski
A redakcja swoim zwyczajem nie napisze o braku gliniady w tym roku ?
„Swoim zwyczajem” piszemy o Gliniadzie. Nawet gdy jej nie ma : )
A w tym roku była, we Wrocławiu. W Bolesławcu jej nie będzie bo dla władz miasta to impreza zbyt droga a Papie Glinoludowi znudziło się sponsorowanie imprezy.
Napiszmey hurtem o braku Gliniady w 2015 , 2016 i 2017 przed brakiem Gliniady w roku 2018 : )))
Super … teraz jestem spokojna :-)
skoro wg Papy Glinoluda wszyscy jesteśmy z tej samej gliny to dlaczego mówi on, że po pomalowaniu się gliną jesteśmy inni, lepsi ? To ma być tolerancja ? Czy Papa sortuje ludzi na lepszych i gorszych?
To ile Wrocław zapłacił Nowakowi? Jestem ciekaw, bo w Bolesławcu wszystko rozbijało się o kasę, a tej Wrocław ma z pewnością więcej.
aaaa….. u nas nie będzie ?