Prezydent Bolesławca, który w swojej politycznej historii kandydował już m.in. z UW i PiS a jeszcze niedawno wspierał Pawła Kukiza, dziś postanowił wystąpić w kampanii wyborczej PSL wspierając Ilonę Antoniszyn-Klik, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki pracującą dla rządu koalicji PO i PSL.
Tagi artykułu:
Bezpartyjni samorządowcy · Ilona Antoniszyn-Klik · Kukiz · Paweł Kukiz · Piotr Roman · PiS · PSL · UW · wyboryKategorie:
dymki
Facet chyba stracił pomysł na siebie. Zblazowanie, wypalenie, nieudany projekt z Kukizem i porażka w ubieganiu się o mandat poselski. Syndrom żmii zjadajacej własny ogon. Szykujmy się na nowego prezydenta w nastepnych wyborach.
Bedzie jakaś fucha jak przegra za 3 lata. Jakiś prezes w strefie czy cóś. Ciekawe jak jego sympatie z PSL przeżywają jego ludzie. Ciekawe jak to im tłumaczy, ale w sumie oni łykną wszystko bo jedzą z jego stołu.
Idą ciężkie czasy dla Pana Prezydenta Miasta.
PiS jest jak zdradzona żona- może wybaczyć, ale nie potrafi zapomnieć.
W tekście Make Life Harder widać, że coś w tym jest :)
PSL:
„Coś między zorganizowaną grupą przestępczą a kurzem zbierającym się między kafelkami w łazience. Nikt o nich nie mówi, nikt na nich nie głosuje i nikt w sumie nie wie, jakim cudem te gadające sucharki od 25 lat siedzą w parlamencie. Główną linią programową PSL jest nepotyzm. Politycy PSL regularnie oburzają się na te zarzuty, mimo że ostatnie badania genetyczne ujawniły, że wszystkich 40 posłów PSL-u w aktualnym sejmie jest spokrewnionych z Waldemarem Pawlakiem.
DLA KOGO: Od zawsze czułeś, że jesteś nudny i głupi, dlatego jeszcze w podstawówce zapisałeś się do PSL. Tam szybko zrozumiałeś, że kluczem do sukcesu jest rodzina, dlatego nikogo nie zdziwiło, jak w gastronomiku złapałeś swoją siorę na dziecko. Członkami rodziny obsadzasz wszystkie kluczowe stanowiska w mieście: syn przejął po tobie punkt dorabiania kluczy, a córkę wkręciłeś w pracę na solarium. Sam zatrudniłeś się jako woźny w urzędzie swojej gminy.
Kompletnie nie rozumiesz polityki, ale bardzo imponują ci organizacje mafijno-kazirodcze. Wprawdzie nie masz na to żadnych dowodów, ale jesteś święcie przekonany, że jak Piechociński znowu nie zostanie wicepremierem, to wszyscy stracicie pracę. Na wszelki wypadek całą rodziną głosujecie po dwa razy.
PLUSY, jeśli PSL wygra wybory: Każdy Polak dostanie spokojną posadkę w NIK-u.
MINUSY: Podwyższone ryzyko występowania powikłań genetycznych w Radzie Ministrów.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,147565,19072159,korwin-wszyscy-zginiemy-nowoczesna-prywatyzacja-powietrza.html#MT
według mnie bezpieczny ruch dla asekuranta…