Powyższy screen z Facebooka otrzymaliśmy od oburzonej zachowaniem radnego Arkadiusza Krzemińskiego czytelniczki bobrzan proszącej o anonimowość.
Powyższy screen z Facebooka otrzymaliśmy od proszącej o anonimowość czytelniczki bobrzan zdziwionej zachowaniem radnego Platformy Obywatelskiej, Arkadiusza Krzemińskiego. Czytelniczce nie podoba się taka forma szukania poparcia wyborach. Jak ustaliliśmy, nie ona jedna dostała takie pytanie o poparcie.
Radny Rady Miasta starający się o wybór na kolejną kadencję pyta o poparcie i pomoc w wyborach. Przy okazji pisze: „Jeśli będziecie coś potrzebowali prawnego to zawsze możecie liczyć na mnie i moją kancelarię! Będę wdzięczny i zobowiązany” Radny podaje także link do strony swojej kancelarii prawnej.
W obecnych wyborach radny kandyduje z listy Platformy Samorządowej Powiatu Bolesławieckiego.
Co sądzicie o takich działaniach w kampanii?