W czwartek 31 maja o godz 17:00 w sali konferencynej BOK-MCC przy Placu Piłsudskiego 1 odbędzie się spotkanie z profesorem Józefem Szaniawskim.
Tematem będzie pytanie: „Czy my – Polacy mamy powód do wstydu z Naszej Historii?”
Po spotkaniu odbędzie się promocja książki „Rosja – Imperium zła”
Oprawę muzyczną spotkania zapewnia Szkoła Muzyczna
Kategorie:
polecamy
Obciążenia przynajmniej nie rosną
Dzień wolności podatkowej, obliczany na podstawie stosunku wydatków publicznych do PKB, czyli do ogólnokrajowej produkcji, przypada w tym roku 14 czerwca. Tak samo, jak rok temu, i wcześniej, niż w latach ubiegłych.
DZIEŃ WOLNOŚCI PODATKOWEJ
rok data
1994 1 lipca
1995 6 lipca
1996 4 lipca
1997 28 czerwca
1998 22 czerwca
1999 16 czerwca
2000 16 czerwca
2001 18 czerwca
2002 24 czerwca
2003 28 czerwca
2004 24 czerwca
2005 22 czerwca
2006 24 czerwca
2007 16 czerwca
2008 14 czerwca
2009 14 czerwca
źródło: Centrum im. Adama Smitha
Polska a świat
W zestawieniu z innymi państwami nie wypadamy najgorzej. Dzień Wolności Podatkowej przypada u nas 14 czerwca. Nie mamy wprawdzie co się mierzyć z USA (13 kwietnia), ale na pewno obciążenia są u nas niższe niż w Skandynawii, Niemczech czy Francji.
DZIEŃ WOLNOŚCI PODATKOWEJ NA ŚWIECIE
Państwo data
USA 13 kwietnia
Słowacja 22 maja
Litwa 23 maja
Hiszpania 21 maja
Nowa Zelandia 21 maja
Brazylia 27 maja
Wielka Brytania 2 czerwca
Belgia 10 czerwca
Kanada 6 czerwca
Słowenia 17 czerwca
Polska 14 czerwca
Niemcy 8 lipca
Francja 16 lipca
Norwegia 29 lipca
Szwecja 31 lipca
źródło: Centrum Adama Smitha
Trzeba jednak pamiętać o jednym: wyliczenia Centrum im. Adama Smitha opierają się na budżecie, który z pewnością będzie jeszcze w tym roku nowelizowany. Najprawdopodobniej okaże się, że prawdziwy dzień wolności podatkowej jeszcze się przesunie.
Im większy socjal tym dłuższa płatność podatku.
Dla lemingów z PO przepraszam (masochistów) co za różnica PIS , PO ,SLD, SD,PSL,RP,RPP,SB itp. NIe ma różnicy czy Roman czy Palknot !!!!!KORYTO JEST NAJWAŻNIEJSZE!!
Pozdrawiam Tłuków , Masochistów, imbecyli, debili , kretynów , lemingów masochistów , faszystów i socjalistów z demokratami włącznie . cześć i chwała kretynizmom .
Czy to nie jest zniewolenie. podatki:
– VAT
– PIT
– CIT
– ZUS, KRUS
– akcyza od tytoniu
– akcyza od alkoholu
– akcyza od paliwa
– akcyza od energii elektrycznej
– akcyza od gazów opałowych
– akcyza od samochodów osobowych
– abonament RTV (podatek od posiadania telewizora)
– podatek rolny
– podatek leśny
– podatek od nieruchomości
– podatek od gruntów
– podatek od budowli
– podatek od środków transportu
– podatek od spadków i darowizn
– podatek od czynności cywilnoprawnych
– podatek od gier
– podatek od zysków kapitałowych (tzw podatek Belki)
– podatek od posiadania psa
– podatek inflacyjny
– opłaty skarbowe
– opłata planistyczna
– opłata za pozwolenie na sprzedaż alkoholu
– opłata za licencję na przewóz osób
– opłata za rejestrację pojazdu
– opłata targowa
– opłata za wydanie dowodu osobistego, paszportu, prawa jazdy
– opłata paliwowa
– opłata miejscowa i uzdrowiskowa (tzw. podatek klimatyczny)
– opłata eksploatacyjna (płacą kopalnie za eksploatację surowców)
– opłata środowiskowa (płacą firmy przemysłowe)
– opłata produktowa (płaci się za używanie opakowań)
– opłata adiacencka (podatek od wzrostu wartości nieruchomości)
– opłaty sądowe
– opłata za zezwolenie na prowadzenie apteki ogólnodostępnej
– opłata za koncesję na prowadzenie stacji benzynowej (600 zł jednorazow plus rocznie od 200 do 1000 zł, w zależności od sprzedaży)
– cło
– podatek importowy
– składka członkowska UE
– mandaty karne
– OC
do postu niżej – tantum comment
http://pokazywarka.pl/3u1me5/
Szczerze mówiąc, to gówno mnie obchodzi, jacy popaprańcy wynajmują sobie salę bolesławieckiego BOKu na swe mityngi.
Przyzwyczaiłem się już, że od pewnego czasu stammgaestami bolesławieckiego BOKu są wyłącznie apostołowie sekty smoleńskiej, bądź krzyżowcy ciemnoty zakonu toruńskiego. Przyzwyczaiłem się, i mi to wcale nie przeszkadza, do tego stopnia, że pomijając prawne obostrzenia, zaakceptowałbym wynajęcie bolesławieckiej salki prof. Zbigniewowi Wiktorowi, a nawet jakiejś faszystowskiej „białej sile”, czy członkom klubów pedofilskich.
Swego czasu w Niemczech BND i BfV – instytucje kontrwywiadowcze, celem wewnętrznej inwigilacji i możliwości kontroli legalnie działającej, nacjonalistycznej partii NPD, wprowadziły w jej szeregi tylu agentów, że jak ostatnimi czasy donosi niemiecka prasa, gdyby teraz nagle ich wycofać, mogłoby to doprowadzić do samorozwiązania się wielu regionalnych struktur Partii.
Nikt jednak tego nie uczyni, bo zarazę trzeba mieć pod kontrolą, „prawdziwych Niemców” trzeba obserwować, a najlepiej to czynić, trzymając ich w jednej kupie – zorganizowanych, policzonych i nolens volens finansowanych z federalnych pieniędzy.
Podobnie i u nas, „prawdziwych Polaków”, popaprańców od krzyża, tych z Krakowskiego przedmieścia, tych z toruńskim rozumkiem, wszelkie white i darkmoce trzeba kontrolować
i trzymać za mordy, aby zaraza się nie rozlazła. Niech się organizują, niech Se salki wynajmują, niech się spotykają, w razie czego łatwiej ich będzie spacyfikować.
Dzięki salce w bolesławieckim BOKu mamy tę możliwość, możemy się przyjrzeć, już nie jak Suess, a jak „prawdziwy Polak” wygląda, i zapamiętać sobie.
Jedyne co mnie nurtuje i ewentualnie wywołuje mój sprzeciw, to odpowiedź na pytanie – kto za to zapłacił? – Ratusz, z MOICH pieniędzy?
Stuermer nie powstydził by się takiej publikacji na pierwszej stronie, tyle że tu Zyda Suess’a zastapił „krzyżowiec ciemnoty zakonu toruńskiego”. Boć przecież ten krzyżowiec nie „nasz”. A jeżeli wróg, to – oczywiście – ciemny, tępy i godny pogardy.
https://bobrzanie.pl/2011/02/04/bogdan-mazurkiewicz/tomasz-lis-wprost-propagandowy/comment-page-2#comment-6315
To nie ja cały czas komuś coś wciskam…
„Czy my – Polacy mamy powód do wstydu z Naszej Historii?”
interpretujesz metafory?
czy chcesz mi wcisnac, ze nie umie czytac?
I znów cała dyskusja z projekcją własnej wyobraźni
Nie chodzi o „emocje w historii'(???!), tylko emocje nasze – Polaków. Związane z naszą tożsamością.
to jest glupie pytanie ale ty o tym jeszcze nie wiesz. wstyd to emocje a emocje nie maja nic do szukania w historii. zrozumiales?
A tak na marginesie, spotkanie z prof. Szaniawskim odbędzie się w późniejszym terminie (wczoraj, niestety, Profesor znalazł się w szpitalu).
W „zastępstwie” improwizowany ale płynny i porywający wykład nt. „Jak kształcić się do polityki” wygłosił Jan Łopuszański – wykładowca akademicki, poseł kilku kadencji, prawnik, publicysta.
Po wykładzie miała miejsce długa i ożywiona dyskusja.
nie jestem po zadnej lekturze, nie chodze juz do szkoly, beniu czy jak ci tam. nie wiem kto jest autorem naglowka i do niego sie tylko odnioslem, rozebralem go jak sie babe rozbiera. glupi tytul to i jego autor musi byc glupkiem. dzieje sie wpisaly w historie same i nie mamy wplywu na to co sie wydarzylo wiec nie wolno niczyim wstydem manipulowac i wmawiac mu, ze powinien byc dumnym. ja sie historii ani nie wszydze ani nie jestem z niej dumny bo jej nie tworzylem a to co ja stworzylem przejdzie moze do historii jak mnie juz nie bedzie, to kto sie bedzie za mnie wstydzil, twoje wnuki? maja za mnie cierpiec i sie ukrywac ze wstydu, przed calym swiatem?
Nie ma głupich pytań, a szczególnie to na pewno nie jest głupie! Dzieła naszych przodków są ważnym elementem naszej tożsamości. Dlatego ci nieznający rodziców zawsze wytrwale ich poszukują! Nasz problem polega na tym, że zdecydowana większość z nas nie ma właściwej tożsamości, ponieważ nie miała okazji poznać dziejów Polski.
Zna tylko politagitki zredagowane przez komisarzy dla ogłupiania tubylczej ludności. To nie jest przypadek że volksbolszewicy i volksdojcze wycofują historię i literaturę ze szkół wprowadzając w to miejsce „dzieła” bajkopisarzy nienawidzących polskości i hodujących nieuzasadnione kompleksy w rodakach. Wszystko dla osłabienia Polski i zmiany jej wyłącznie w rynek zbytu i rezerwuar taniej siły roboczej.
@fobiak,
ty oczywiście jesteś już po lekturze, skoro autora nazywasz głupkiem?
temat dla glupkow i napisany przez glupka/ow. historia to dzieje wczesniejszych pokolen, my ja moze tylko, zbadac poznac i zaakceptowac jesli jest potwierdzona faktami, dowodami i nikt do niej nie dodal swojego komentarza, lub nie przetworzyl ja po swojemu, nie dodal lub nie zmienil ani jednego slowa czy tez znakow interpunkcyjnych. wstydzic powinien sie historyk, ktoremu sie wydaje, ze ma prawo wypowiadac sie za polakow.
Martwi mnie Twoja skłonność do wyciągania pochopnych lub błędnych wniosków ;-)
Audi alteram partem – człowiek powinien wyrabiać sobie własne zdanie przez poznawanie różnych źródeł
Jeśli autorem książki jest pan Szaniawski, to bez udziału w spotkaniu wnioskuję, że Polacy powodów do wstydu nie mają żadnych. Rosjanie zaś powinni się wstydzić całą dobę, nawet w czasie snu i posiłków : )