wrz 17, 2011
1949 Wyświetleń
1 0

C vs Si czyli wojna pierwiastków

Napisany przez

Żyjemy w świecie techniki. Mamy z nią do czynienia prawie wszędzie i prawie zawsze. Z założenia ma nam służyć i ułatwiać życie. Owa technika może jednak w krótkim czasie zmienić bieg naszej ewolucji i spowodować konieczność redefinicji pojęcia istoty ludzkiej.

Wszechobecna elektronika nie tylko stoi przy nas, ale coraz częściej ingeruje w nasze ciało. Wszelkiego rodzaju hybrydowe czy bioniczne protezy  rąk, nóg, oczu, uszu itp., choć w pełni nie zastępują pierwotnych organów, to stają się coraz bardziej precyzyjne, a swoimi właściwościami mogą przewyższać naturę.

Znany jest przypadek lekkoatlety Oscara Piscoriusa.  Ten 25 letni inwalida urodził się bez kości strzałkowych, co wiązało się z koniecznością amputacji nóg poniżej kolan. Jednak jego zapał i upór do uprawiania sportu spowodował, że naukowcy wyposażyli go w niezwykle skomplikowane protezy z włókna węglowego. Korzystający z nich lekkoatleta, jak obliczyli naukowcy, podczas biegu męczy się około o 25% mniej niż pełnosprawny sportowiec.

Oczywiście, wszystko to wspaniałe wynalazki, które pomagają niepełnosprawnym znowu widzieć, słyszeć, biegać i oczywiście nie zmieniają pojęcia i filozofii istoty ludzkiej oraz jej postrzegania. Skoro jednak udało się naukowcom z ręką, nogą, okiem, sercem… to czemu mają nie spróbować z mózgiem? organem, który póki co stawia naukowcom więcej pytań niż daje odpowiedzi. Nie jest tajemnicą, że w laboratoriach prowadzi się doświadczenia na zwierzętach, gdzie badaniom poddaje się sprzężenie układów nerwowych z elektroniką. Dzięki tym eksperymentom udało się m.in. zniwelować napady padaczki poprzez elektrostymulację nerwu błędnego, a obecnie próbuje się leczyć w ten sposób Alzheimera. Przykładów tworzenia podobnych hybryd można podawać więcej.

Pytanie jednak co dalej? Przecież nauka nie zna granic, a jeśli te granice faktycznie są, to naukowcy z zapałem je przekraczają. Nie ma co ukrywać i jasnym jest, że kolejnym etapem tego typu doświadczeń będą sfery naszych przeżyć, myśli, wiedzy, uczuć – naszego jestestwa. Są teorie, że wszystko co przeżyliśmy, co czujemy, co wiemy to zbiór elektronów osadzonych w odpowiednim nośniku – mózgu, który przy użyciu odpowiedniej technologii da się wprowadzić do świata krzemu i elektroniki, do globalnej sieci, do komputera. Oczywiście, problemy te na przestrzeni lat poruszano już w różnego rodzaju publikacjach filmach, programach traktując o cybernetycznych organizmach. Nigdy jednak nie byliśmy tak blisko jak dziś. Hybryda centralnego układu nerwowego i elektroniki stanie się nie lada wyzwaniem dla teologów, etyków, filozofów, twórców prawa, polityków i oczywiście nas samych. Sprzężenie mózgu i dostępnej nam technologii spowoduje, że będziemy odkrywać świat na nowo. To co niemożliwe dziś, jutro może stać się faktem, a znany nam świat może przestanie istnieć.

Skutków takiego mariażu póki co nie znamy, ale wydaje się, że może on spowodować wiele dobra jak i być może jeszcze więcej zła. Pojawi się też szereg pytań o duszę, o nieśmiertelność, o to czy to jeszcze człowiek? Jakie będą relacje „nowej rasy”, której inteligencja względem naszej będzie miliony razy większa? Kiedy pierwsza istota ludzka przestanie nią być i czy przestanie faktycznie nią być? Czy czas i przestrzeń będą w ogóle dla „nowego człowieka” jakąś granicą?

Czy nastąpi kolejny etap naszej ewolucji, w której węgiel przegra z krzemem? Czas pokaże.

Artificial Intelligence
FOTO: VOCALO.ORG

 

 

Kategorie:
Małkowski
Facebook Profile photo
http://www.maciejmalkowski.pl

Bolesławiec, to przestrzeń, w której przebywam, pracuję, wypoczywam, z której czerpię natchnienie do życia. Samorządowiec, b. wiceprezydent Bolesławca, założyciel inicjatywy IMPULS LOKALNY (wcześniej Impuls Miasta). Radny miasta Bolesławiec VIII kadencji (wcześniej radny Powiatu IV i V kad.) Kiedy Bóg da i czas pozwoli zapatrzony w nocne niebo okiem również uzbrojonym. Zapraszam na moją stronę www.maciejmalkowski.pl oraz www.impulslokalny.pl

Komentarze do C vs Si czyli wojna pierwiastków

  • Świetny film. Wprawdzie główny bohater AI to android udający chłopca, to i tak jego antropomorfizacja prowadzi do wielu rozterek emocjonalnych.

    Facebook Profile photo Maciej Małkowski 19/09/2011 15:02 Odpowiedz
  • Lata temu w Fantastyce czytałem opowiadanie – sprawozdanie z sali sądowej. Sądzono pana i w trakcie opisywania jego losów okazywało się, że kolejne części ciała ma sztuczne. Konkluzja była w okolicy pytania o to, czy to jeszcze on siedzi na ławie oskarżonych czy raczej android.

    A poza tym narobiłeś mi ochoty na kolejne obejrzenia AI Spielberga. Najpierw nie wytrzymałem tego filmu w kinie a parę lat potem zachwycił mnie zupełnie.

    Bernard 18/09/2011 19:34 Odpowiedz
  • ” Przecież nauka nie zna granic, a jeśli te granice faktycznie są, to naukowcy z zapałem je przekraczają.”
    to jak jest w koncu z ta nauka? jesli piszesz, ze nie zna granic to nie mozesz w nie powatpiewac. nieodkryte, nie ogranicza sie poniewaz granice stawia sie na realnym i zbadanym. wiedza jest ograniczona w przeciwuenstwie do fantazji i to sie tobie czesto myli. macieju juz kiedys tu pisalem ze w tym korycie zlewek sie nie wcina.

    fobiak 18/09/2011 12:05 Odpowiedz
  • I teraz będą go cytować lekarze – orzecznicy ZUS…

    http://mistrzowie.org/333696/Nie-jestem-niepelnosprawny

    Bruner 18/09/2011 00:59 Odpowiedz
  • Mario… „piąteczka” :)

    Facebook Profile photo Maciej Małkowski 17/09/2011 23:44 Odpowiedz
  • mariusz 17/09/2011 23:12 Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

The maximum upload file size: 32 MB. You can upload: image, video, other. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here

Bobrzanie.pl
pl_PLPolish