W jednej z wypowiedzi w tym filmie padają przemądre słowa: Wspólnym mianownikiem szybkiej mody, szybkiego jedzenia i szybkich mebli są niskie ceny i poważny wpływ na środowisko. Gdy coś kosztuje bardzo, bardzo mało, niemal zawsze możemy być pewni, że ktoś, albo coś, zapłaciło za to cenę. Cenę za tanie produkty płaci przyroda.
Niczego o tym filmie nie dowiecie się na Filmwebie, nie zobaczycie go raczej w polskiej telewizji, ale na szczęście jest Arte. Dzięki tej telewizji można zobaczyć ciemne strony meblowego giganta w zatrważającym filmie „Władca lasów”. Można ten film obejrzeć i zapomnieć o zakupach u meblowego giganta. Można nie oglądać i kupować nadal drewno, z którego od lat sześćdziesiątych (!) ubiegłego wieku ogałacamy nasze lasy dla interesu szwedzkiej firmy i zaspokojenia konsumpcjonizmu jej klientów. Można też szukać mebli używanych i nie wymieniać ich zbyt często dla zwykłego kaprysu.
W roku 2020 IKEA informowała: Polska jest drugim co do wielkości producentem mebli IKEA na świecie, zaraz po Chinach. Dzisiaj prawie 20% produktów IKEA na świecie nosi kod kreskowy zaczynający się od 590, czyli „wyprodukowano w Polsce”. W przypadku mebli drewnianych ta proporcja dochodzi do 50% światowej produkcji IKEA Industry.
W tym samy roku IKEA informowała, że spółki z korzeniami IKEA zapłaciły w Polsce w 2019 roku blisko 165 mln zł podatku dochodowego (CIT).
Te informacje wynikają m.in. z ustaleń z roku 2016, z których wynikało, że w ciągu sześciu poprzednich lat IKEA unikała płacenia podatków w Europie. Według komunikatu parlamentarnej grupy Zielonych w Parlamencie Europejskim, chodziło o około miliard euro zaległych danin. (więcej TUTAJ).
Za przyjaznym dla rodziny, ekologicznym wizerunkiem, szwedzki gigant meblowy – największy na świecie konsument drewna – skrywa pozbawione skrupułów oblicze nastawionej na wieczny wzrost korporacji. Manipuluje klientami, wykorzystuje nielegalnie pozyskane drewno, zastrasza aktywistów.
Twórca IKEA, Ingvar Kamprad, twierdził, że jego firma i jej potęga narodziły się w Polsce. Współpraca rozpoczęła się jeszcze w latach socjalizmu, a dziś 20% mebli w sklepach szwedzkiego giganta pochodzi z naszego kraju. Kosztem środowiskowym są gigantyczne wycinki lasów publicznych, zarządzanych przez Lasy Państwowe. Pod topór trafiają również drzewa chronione i lasy niegospodarcze.
Tak czytamy w opisie filmu Władca lasów – czym jest IKEA?, który wyreżyserowali: Marianne Kerfriden i Xavier Deleu.
Kolejny świetny cytat: Wiele drzew, to jeszcze nie las, Nie da się zasadzić starodrzewu. Plantacja palm to nie las tropikalny, pole tulipanów to nie łąka, plantacja świerków to nie starodrzew. Tracimy lasy na rzecz plantacji drzew.
Twórca pręgi IKEA, Ingvar Kamprad, co ujawniono w 1994 roku, aż do 1951 roku był członkiem partii faszystowskiej.
Film jest dostępny bezpłatnie na stronie Arte do 11 maja 2025 roku. I warto z tego skorzystać.
Fotografia: Gabriel Paun/screen z filmu.
