gru 27, 2024
165 Wyświetleń
3 0

Szczerość, aż igły opadają

Napisany przez

TUTAJ Nadleśnictwo Bolesławiec szczerze pisze o tym, czym się zajmuje:

Okresy suszy w ostatnich latach, z którymi przyszło nam się zmierzyć, ale także i powódź we wrześniu spowodowały obniżenie produkcji choinek oraz utratę ich walorów handlowych.

Produkcji…

Nawet bez ładnej „hodowli”?

Ale „utrata walorów handlowych” też ma swój smak.

Język „dbających o lasy” zwykle zaklina rzeczywistość. Wymaga domyślności i przetłumaczenia go na polski, jak język polityków i myśliwych. Co jest „walorem handlowym” choinki? Ładny, foremny kształt, aby selfie z rodzinką miało smaczek na fejsie? Dużo igieł, które opadną kilka dni po selfie?

„Utrata walorów handlowych” i „obniżenie produkcji” oczywiście nie są winą producenta, nie są nawet winą focha nadmiernie eksploatowanej przez ludzi przyrody. Sprawcy są znani i wymienieni powyżej: to susza i powódź. Czyli efekty katastrofy klimatycznej, która powinna Lasy Państwowe skłonić do refleksji, a raczej do autorefleksji…

Skłania: „Pracujemy nad odbudową plantacji choinkowych i zakładamy też nowe, jednak jest to proces czasochłonny i wymagający nakładów pracy, abyście mogli cieszyć się aromatem świątecznych drzewek w Waszych domach.”

Jest takie zabójczo logiczne powiedzenie: nie stoisz w korku, jesteś korkiem. Bo stojąc – współtworzysz korek.

Nie dotyka nas katastrofa klimatyczna, jesteśmy nią.

„Obniżenie produkcji choinek” smuci. Bo to mniej kasy dla Lasów Państwowych. A te przez ostatnie lata wydawały ją przecież bardzo racjonalnie: Na przykład na konkurs „Drewno jest z Lasu”. Zwycięzcami okazały się w ogromnej większości parafie kościoła katolickiego (100 na 118 beneficjentów). Lasy Państwowe przeznaczyły na konkurs 11 mln zł ze środków Funduszu Leśnego, który oczywiście powinien być przeznaczany na zupełnie inne cele.

OKO.press i Frontstory ujawniły w 2023 roku, że Lasy Państwowe w ciągu dwóch poprzednich lat wydały 12,8 mln zł na materiały sponsorowane w prawicowych i katolickich mediach.

Znajoma mówi, że widziała jak mało choinek kupowali w tym roku bolesławianie przy jednym z marketów. Mówi, że to kryzys i koszty, że ludzie wydają coraz mniej. A ja chciałbym wierzyć, że po prostu nie wydają kasy na coś, co jest tak „żywe”, że aż martwe i co za tydzień wywalą na śmietnik. Niech sobie te drzewka rosną do czasu, gdy plantatorom odechce się je produkować. Bo popyt tworzy podaż.

Ile wydaliście na choinkę w tym roku?

Kiedy ją wyrzucicie?

Ile niesprzedanych choinek ścięto niepotrzebnie, żeby mogły sobie parę dni postać pod marketami?

 

 

Kategorie:
Łętowski
https://bobrzanie.pl/kategoria/blogi/letowski/

Fotograf (bernardletowski.pl), bloger, lekko emerytowany dziennikarz.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

The maximum upload file size: 32 MB. You can upload: image, video, other. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here

Bobrzanie.pl
pl_PLPolish