W Bolesławcu naukę w pięciu szkołach podstawowych, dla których organem prowadzącym jest Gmina Miejska Bolesławiec, zaczęło w tym roku 2718 uczniów. W roku szkolnym 2024/2025 naukę rozpoczęło 333 pierwszoklasistów. Dodajmy do tego szkoły prywatne, katolicką, szkoły językowe i szkoły powiatowe – średnie i specjalną.
Przyjmijmy, że średnio każdy uczeń ma jakieś 5 książek (maluchy mają malutko). I niemal każdy kupuje na nie okładki z plastiku… który pewnego dnia trafi do kosza.
A teraz wyobraźmy sobie, że na pierwszych lekcjach uczymy dzieci i młodzież okładać książki w minutę papierem pakowym, co w czasach mojej młodości było zwykłą praktyką nawet w bibliotekach. Dziś byłoby to cudnym ekorozwiązaniem i kształtowaniem zwyczajów.
No ale łatwiej kupić kawałek plastiku, niż samemu obłożyć książkę, prawda? Trzeba by jakoś ludzi do tego zmotywować. Gdyby papier pakowy do okładania książek był prezentem od miasta, miejskich firm, na przykład od Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej, który te plastikowe śmieci musi zbierać i składować? Gdyby MZGK dawał ten papier w zamian za przeprowadzenie lekcji okładania książek? A może i dodałby jakieś zakładki do książek mówiące o segregacji?
Głupie?
Co Wy na to, drodzy nauczyciele?