Posłowie PO, Kamila Gasiuk-Pihowicz i Tomasz Kostuś, oraz senator Danuta Jazłowiecka w poniedziałek odwiedzili Bolesławiec w ramach akcji „Tu jest przyszłość!”. To spotkania parlamentarzystów opozycji z Polakami organizowane w różnych województwach. Spotkanie przyciągnęło wielu bolesławian, wywołało mnóstwo emocji i kilkukrotny aplauz widowni. Charyzmatyczna posłanka mówiła o zobowiązaniach Platformy, zachęcała do aktywności i pomocy w wyborach. Motywowała do przekonywania ludzi do wyborów, wykorzystywania własnych social mediów, namawiania do walki o demokrację przyjaciół i bliskich.
Na sali czuć było entuzjazm i ożywienie nadziei po marszu 4 czerwca.
– Wszyscy chcielibyśmy żyć wreszcie w spokojnie rozwijającym się gospodarczo kraju, europejskiej, demokratycznej, uśmiechniętej Polsce – mówiła posłanka. – Chcemy wysłuchać mieszkańców Bolesławca. Chcemy rozmawiać o naszym programie i wizji Polski, jaką mamy w sercach. Dla nas najważniejszy jest dialog, chcemy wygrać te nadchodzące wybory i wiemy, że bez opowiedzenia tego, jak wygląda nasz program, nie da się tego zrobić. Mamy też pełną świadomość tego, że żeby zmieniać Polskę na lepsze potrzebne jest rozlicznie tych wszystkich, którzy przez osiem lat niszczyli pozycję Polski w Unii Europejskiej, łamali prawo kłamali i oszukiwali, więc jednym z naszych zobowiązań jest rozliczenie tych wszystkich, którzy sprawili że Polska stacza się w bagno autorytaryzmu.
Przy okazji spotkania w Bolesławcu, spytaliśmy Kamilę Gasiuk-Pihowicz o jej skojarzenia z Bolesławcem. Powiedziała tak:
– Pół mojej zastawy w domu to jest ceramika z Bolesławca. Uwielbiam Bolesławiec i bardzo żałuję, że nie miałam czasu skorzystać z możliwości i dokupić kolejny element pięknej ceramiki do mojej kolekcji.
Ci co niszczyli Polskę wcześniej, zapowiadają pokonanie tych, którzy niszczą ją teraz. Już nie mogę sie doczekac tej doniosłej zmiany!