Rozdawanie sadzonek przez MZGx i opowieści o wielkich akcjach sadzenia drzew nijak się mają do rzeczywistości. Najświeższy przypadek widać obok MDK. Poniekąd jest to skutek wiekopomnej polityki miasta, które ostro kasuje za parkingi. Wszystkich z tego powodu ogarnęła parkingoza – patologia nieznana w XIX wieku, gdy urządzano otoczenie willi Hermanna Müllera. Czasowo nie można wykluczyć, że sadzonki pochodziły od Eduarda Petzolda. Architekt krajobrazu, który tworzył ten ogród, wiedział co robi. Dziś przyszedł inżynier, który postanowił udowodnić, że ma w czterech literach prawo, wiedzę i dobre praktyki. I wymyślił obłożenie kostką brukową miłorzębu. Inwestorem jest starostwo, to któż by w starostwie sprawdzał to dzieło? Sami siebie, sami swoją robotę?
Nie przeciągając złamano następujące artykuły:
81 prawa budowlanego
1. Do podstawowych obowiązków organów administracji architektoniczno-budowlanej i nadzoru budowlanego należy:
1) nadzór i kontrola nad przestrzeganiem przepisów prawa budowlanego, a w szczególności:
a) zgodności zagospodarowania terenu z miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego oraz wymaganiami ochrony środowiska,
75 ustawy o ochronie środowiska
Ochrona przyrody przy pracach budowlanych
1. W trakcie prac budowlanych inwestor realizujący przedsięwzięcie jest obowiązany uwzględnić ochronę środowiska na obszarze prowadzenia prac, a w szczególności ochronę gleby, zieleni, naturalnego ukształtowania terenu i stosunków wodnych.
2. Przy prowadzeniu prac budowlanych dopuszcza się wykorzystywanie i przekształcanie elementów przyrodniczych wyłącznie w takim zakresie, w jakim jest to konieczne w związku z realizacją konkretnej inwestycji.
87a ustawy o ochronie przyrody
Wykonywanie prac w obrębie drzewa lub krzewu
1. Prace ziemne oraz inne prace wykonywane ręcznie, z wykorzystaniem sprzętu mechanicznego lub urządzeń technicznych, wykonywane w obrębie korzeni, pnia lub korony drzewa lub w obrębie korzeni lub pędów krzewu, przeprowadza się w sposób najmniej szkodzący drzewom lub krzewom.
A wiedza i dobre praktyki? Drzewo przez korzenie, które są w obrębie korony, pobiera wodę, składniki odżywcze i oddycha. Wymiana gruntu wokół niego, utwardzenie i wybrukowanie jest jego powolnym uśmierceniem. To tak jakby człowiekowi wyciąć co najmniej jedno płuco i ¾ żołądka z myślą, że jak silny to przeżyje. Dobre praktyki można znaleźć choćby w dostępnych w sieci poradnikach. http://drzewa.org.pl/publikacja/drzewa-krajobrazie-podrecznik-praktyka/
Przykład widoczny na zdjęciu kwalifikuje się do odpowiedzialności zawodowej i służbowej. Byłoby dobrze, gdyby Starostwo Powiatowe w Bolesławcu pochwaliło się, komu zleca wykonywanie takich prac. I w końcu ktoś zaczął myśleć. Bo na betonie, to sobie panowie zarządcy co najwyżej jaja sadzone usmażą. I niech ktoś weźmie za to świństwo odpowiedzialność i póki można, ratuje dorodne drzewo. Żyje dłużej niż my, nasi rodzice i dziadkowie.
Tadeusz Łasica
Gdzieś mi się obiło o oczy w necie że kiedy była ta amnestia na wycinkę drzew,…ktoś myślący poddało to wątpliwości ze przepis może tyczyć prywatnych nieruchomości. Wycofano …ale co samorządy wyrżnęły to ich…
dokładnie