Czesław Mrozik już od 40 lat pracuje w PKS-ie i chwali sobie nowe pojazdy:
– Mercedes dobrze się sprawdza i dobrze się prowadzi, to mocne wygodne auto – mówi kierowca. – Nowe nie jest, ma kilkanaście lat ale jest zadbane i pasażerowie to widzą i doceniają. To jest duża odmiana, pasażerowie zawsze jak wchodzą mówią, że mamy wreszcie jakieś dobre, wygodne pojazdy.
Starostowie powiatu bolesławieckiego i lwóweckiego – Tomasz Gabrysiak i Daniel Koko.
– Dzieje się dużo dobrego, pierwszy raz od lat osiemdziesiątych w Przedsiębiorstwie Komunikacji Samochodowej w Bolesławcu mamy fabrycznie nowe auta – cieszy się starosta bolesławiecki, Tomasz Gabrysiak. – Dzięki wsparciu samorządów powiatu bolesławieckiego, samorządów gminnych, ale także części samorządów powiatu lwóweckiego oraz skutecznemu pozyskaniu środków z tak zwanego funduszu autobusowego udało nam się powiększyć liczbę obsługiwanych przez PKS tras w powiecie bolesławieckim i lwóweckim a dzięki zwiększonym przychodom – zwiększyć tabor. Pojawiły się trzy nowe busy firmy Mercedes wyleasingowane przez PKS, oraz używane trzy duże autobusy i trzy autobusy niskopodłogowe. Mamy gęstszą siatkę połączeń na terenie całego powiatu i staramy się podnosić standard usług, chcemy przewozić pasażerów godnie i bezpiecznie. Czuję radość, ale myślę, że większą odczuwa prezes PKS-u i jego pracownicy bo to jest jakieś nowe otwarcie w tej spółce.
Czesław Mrozik już od 40 lat pracuje w PKS-ie i chwali sobie nowe pojazdy
– Nasz udział w tym przedsięwzięciu nie jest wielki, ale staramy się żeby nasi mieszkańcy mogli bezpiecznie i wygodnie podróżować – mówi Daniel Koko, starosta powiatu lwóweckiego. – Cieszę się ze współpracy z powiatem bolesławieckim, który od lat obsługuje naszych mieszkańców jeśli chodzi o transport zbiorowy.
– Już udało się odtworzyć transport publiczny w gminie Bolesławiec po tym jak autobusy MZK przestały jeździć do naszej gminy – cieszy się Andrzej Dutkowski, wójt gminy Bolesławiec. – Budujemy komunikację publiczną od nowa. Chodzi i o poprawę jakości usług i o poprawę sytuacji ekonomicznej PKS-u. Nie możemy wozić ludzi trupami, bo wtedy wybiorą przewoźników prywatnych. Trzeba odnawiać tabor, kupować autobusy i busy, aby PKS lepiej funkcjonował. Teraz tak się dzieje i to jest dobra wiadomość dla mieszkańców gminy powiatu.
Prezes PKS-u, Łukasz Jaźwiec.
– Mamy trzy nowe 24- osobowe mercedesy sprintery z opcją turystyczną, kolejne większe mercedesy podmiejskie i jeden autobus MAN – mówi prezes PKS-u, Łukasz Jaźwiec. – W sumie mamy 9 nowych w PKS-i choć nie tylko nowych pojazdów. Kiedy w maju przychodziłem do spółki, była ona na OIOM-ie z bezpośrednim zagrożeniem życia, dzisiaj już wyszliśmy z OIOM-u, nie jesteśmy pod respiratorem i spokojnie możemy się skoncentrować na pełnej rehabilitacji. Oczywiście ona jeszcze potrwa ale teraz sytuacja spółki jest na tyle stabilna, że możemy pozwolić sobie na modernizację taboru żeby faktycznie się rozwijać i zwiększać przychody a nie tylko ograniczać przejazdy, jak to miało miejsce w poprzednich latach. Zwiększamy komfort pasażerów, zmniejszamy koszty eksploatacji.
