Dokładnie w rok po tragicznej śmierci Mariusza „Mayu B.” Broszko, bliscy postanowili uczcić jego pamięć przyczyniając się do powstania klipu, którego sam Mariusz nie zdołał dokończyć. Pieczę nad całością realizacji sprawował Emq Bro. Pomysłodawca i bratnia dusza Mayu. Wieloletnia współpraca obu panów zaowocowała ciekawymi projektami, o czym można przeczytać TUTAJ a także intrygującymi klipami, za zdjęcia których w każdym przypadku odpowiedzialny jest utalentowany Szymon Wasylów. Pierwotna wersja utworu „Phoenix” powstała w 2015 roku i znana była tylko najbliższym. Tym samym utworem Mayu, pożegnał się z przyjaciółmi i rodziną podczas swej ostatniej drogi. „Phoenix” jest wyjątkowym kawałkiem. Bardzo osobistym, dlatego tez, Emq Bro postanowił dokończyć pracę Mariusza dając słuchaczom czystą niezwykłość w postaci muzyki. Utwór skłania do refleksji i zadumy. Ukazuje wachlarz emocji takich jak, wrażliwość, kruchość, ulotność…
Mayu skwitowałby całość słowami: „Damn, this is really good”