bobrzanie.pl – to co istotne w Bolcu, Bolesławiec, informacje, blogi, sport, rozrywka, humor, imprezy, wideo

Nie oddajmy Polski gówniarzom!

W michnikowym  duchu straszyła dziś premiera RP ostrzegająca „Jeśli PiS dojdzie do władzy cofnie nas o 500 lat”, nie mam nic przeciw by za 10 lat Jarosław Mądry odebrał niczym Zygmunt Stary „hołd pruski” kładąc podwaliny pod rozkwit gospodarczy i kulturalny Polski potocznie zwany Złotym Wiekiem. Dla dr Ewy to średniowiecze.
Wróćmy jednak do realiów obecnych władców Rzeczpospolitej. Wyjazdowe posiedzenia rządu nie były autorskim pomysłem tejże doktor Ewy, już wcześniej konstytucyjni ministrowie udawali się do pałacyku Sobańskich by składać czołobitne hołdy. 100 tysięcy górników na bruk?– zapytał doktor Jan. Żaden problem dla ministerialnych kelnerów Kulczyka, sprawę przyklepie sam Kierownik latający co tydzień z Gdańska.

Jednak w powiecie bolesławieckim nie ma złóż węgla kamiennego więc nam to lotto …

Profesor nauk o ziemi, siedzący na stołku Głównego Geologa Kraju jako pisowski nominat rozpoczął w 2006r. proces koncesyjny dla udokumentowania złóż gazu łupkowego. Zastąpił go na tym stanowisku specjalista do spraw hamulców maszyn wyciągowych jako nominat Donalda, co skończyło się wycofaniem z naszego kraju światowych graczy tej branży.

Jednak w powiecie bolesławieckim nie ma złóż łupków więc nam to lotto …

W 2012 roku 231 posłów koalicji PO-PSL, wybranych rok wcześniej także głosami bolesławieckich wyborców, podniosło rękę za wprowadzeniem dodatkowego podatku od wydobycia niektórych kopalin, gdyż Minister Finansów potrafi rozsądniej gospodarować pieniędzmi KGHM. Miliardy złotych rocznie nie w kij dmuchał, kto by więc słuchał pisiorskiej opozycji.

Jednak w powiecie bolesławieckim nie ma złóż miedzi więc …

Zaraz, wróć, to nam i tutaj nie lotto, tym bardziej że trwa kampania wyborcza do parlamentu kolejnej kadencji. Kandydat z serii „Bolesławiec może mieć posła” ma receptę  dla siebie i dla nas

Szerzej dla regionu zależy mi na likwidacji podatku od kopalin. Zarząd KGHM wydał 100 mln złotych na prace geologiczne w okolicy Bolesławca, są tu złoża miedzi, więc może powstać kopalnia, ale rocznie KGHM musi odprowadzić blisko 2 miliardy złotych podatku. Z tego powodu nie ma środków na kolejne badania. To zatrzymuje inwestycje w naszym regionie.

Jednym słowem przypomnienie zeszłorocznego wystąpienia Wojciecha Zubowskiego, posła z okręgu jeleniogórsko-legnickiego oraz europosła Dawida Jackiewicza podczas powiatowej konwencji PiS w Bolesławcu. Wiesław Ogrodnik, kandydat „tego” PiS do parlamentu otrzymał potężne wsparcie w osobie Mira z PO, który z troską pochyla się nad miedzią. Podwyższenie wieku emerytalnego, wprowadzone przez jego kolegów partyjnych, było trudną decyzją, podjętą w trosce o finanse wszystkich emerytów. Popularny „Pan od fikołków” z IILO obiecuje odebranie 2 mld zł z podatku, zasilające też fundusz emerytalny, aby budować kopalnię w Bolesławcu, trzeba tylko zagłosować na niego i jego rządowych kumpli a znów zakręcą się koła wyciągu nowej kopalni. Główny Geolog Kraju jako fachowiec od hamulców maszyn wyciągowych wie co robi, tak jak kolejny skład partyjnych profesjonalistów udzielających koncesji na poszukiwania złóż miedzi. Wprawdzie KGHM mógł wykonać odwierty w nieodległych Łaziskach lecz od Bolesławca mu wara, koncesja 48/2010/p dotycząca złoża Iłowa i Bolesławiec jest własnością australijskiej spółki Strzelecki Metals Limited, a nie polskiego KGHM.

To nie pierwsza tego typu decyzja. W 2011 KGHM przegrało batalie o poszukiwania rud miedzi w okolicach Bolesławca ze spółką, której właścicielem był kapitał australijski. Złożyliśmy wniosek o podjecie szeroko zakrojonej kontroli decyzji ministerstwa środowiska przez Najwyższą Izbą Kontroli. Mamy obawy co do sposobu rozstrzygnięcia tego przetargu. Ministerstwo nie ma żadnych jasnych i precyzyjnych kryteriów merytorycznych, które pozwoliłyby podejmować decyzję wyboru oferty. Nie wiemy czy spółka Leszno Cooper będzie w stanie zrealizować tę koncesję, czy nie ma zagrożenia, że ma tę koncesję z powodów spekulacyjnych by zablokować rozwój KGHM, a być może po jakimś czasie sprzedać ja z korzyścią. Chcemy stworzyć komitet, którego zadaniem będzie monitorowanie tego wszystkiego co dzieje się z KGHM. W jego skład weszliby samorządowcy Zagłębia Miedziowego, parlamentarzystów Dolnego Śląska, związków zawodowych, naukowców – wszystkich tych którzy są zainteresowani rozwojem KGHM. Taki komitet miałby rolę nagłaśniającą o wszelkich szkodliwych działaniach wobec KGHM.

Gdy europoseł D.Jackiewicz prezentował to stanowisko w dniu 26.X.2014r podczas konwencji wyborczej KWW PiS na sali zabrakło Mirosława Sakowskiego, z pewnością jednak obecnie rozważył on konieczność uczestnictwa, jako potencjalny parlamentarzysta, w tym gremium i nie ma nic przeciw. Identyfikuje się ze słowami europosła wypowiedzianym całkiem niedawno, podczas kampanii prezydenckiej

PO uparcie wmawia nam, że ten grabieżczy podatek nie powoduje żadnych szkód w KGHM, a to jest kłamstwo i wszyscy doskonale o tym wiemy. Prawo i Sprawiedliwość wiele miesięcy temu przedstawiło stanowisko, że ten podatek trzeba zmodyfikować i ostatecznie znieść, a Andrzej Duda podtrzymuje te stanowisko

No, Miro, szacun, tak się narazić Stasikowi i Kwaśniewskiemu, nie mówiąc o Przybylskim, sam przeciw wszystkim. Chyba że to tylko kiełbasa kopalnia wyborcza?

PS
Warto przypomnieć podstawowe parametry omawianych rejonów.
Złoże Wartowice, przydzielone KGHM, ciągnie się od rogatek Bolesławca po Raciborowice Górne i sąsiaduje z eksploatowanymi wcześniej przez kopalnię Konrad w Iwinach polami Grodziec i Lubichów. Łącznie z Niecką Grodziecką to ponad 100 mln ton rudy, jest ono stosunkowo dobrze rozpoznane, ale jego eksploatacja wymaga uporania się z dwoma poważnymi problemami technicznymi: głębokością (trzeba zejść 1200-1300 m pod powierzchnię) i wodą, która zatopiła opuszczone dwadzieścia lat temu wyrobiska po Konradzie.
Złoże Nowiny, przekazane Strzelecki Metals Limited, to rozciągające się między Bolesławcem a Żarami zasoby miedzi szacowane na 50-100 mln ton rudy. Dotychczasowe odwierty w tym rejonie wskazywały na pokłady rudy zawierającej nawet 2,46 proc. miedzi i 100 gramów srebra na tonę, w dodatku ten skarb leży o połowę płycej niż w Wartowicach.

Exit mobile version