Infokioski w Bolesławcu to niestety doskonały przykład marnowania publicznych pieniędzy na rzeczy zupełnie zbędne. Jak już podłączony do internetu, to niepodłączony do prądu. Jak w fajnym miejscu, to nie działa. Jak w szkolnej szatni, to nie można na nim zrobić nic.
W sumie kogo to obchodzi że wywalono na nie kupę kasy, ważne że udało się dostać dotację i można się tym pochwalić. Zupełnie zbędne urządzenia w czasach gdy mnóstwo ludzi ma internet w kieszeni. No ale ktoś pewnie bierze pieniądze za ich „obsługę”, doprowadzanie ich do „sprawności” i wkładanie wtyczek w gniazdka.
Kategorie:
news
Trzeba było pamiętać o tej bezsensownej rozrzutności podczas wyborów samorządowych. Teraz to już jest „świzdu -gwizdu”!
Szkoda, że wywalono kasę na coś zbędnego – a można było zrobić szybką i sprawną sieć wifi miejską, ogólnodostępną.