– Nie biorę udziału w takich śmiesznych imprezach – mówi były prezydent Bolesławca Józef Burniak, który dziś nie przyszedł na uroczystą sesję Rady Miasta i nie odebrał wyróżnienia „Zasłużony dla miasta Bolesławca”- Wypadałoby najpierw zapytać czy ktoś chce przyjąć takie wyróżnienie. Pan Roman najpierw chciał mnie wsadzić do więzienia, nie wyszło mu, to teraz uznał, że ja jestem zasłużony dla Bolesławca.
Rada Miasta przyznała wyróżnienia kilkudziesięciu osobom, które pełniły różne funkcje w samorządzie, w tym wielu byłym radnym. Wiele osób wyróżnień nie odebrało. wśród nich m.in. byli wiceprezydenci miasta, Wiesław Ogrodnik i Andrzej Chodyra – obaj pełnili te funkcje za rządów Piotra Romana.
– Przyjęcie z rąk takiej osoby wyróżnienia byłoby dla mnie po prostu obciachem – mówi Józef Burniak. – Stąd nawet nie myślałem, aby się wybrać na sesję. Z tego co wiem to niektórzy zaproszenia na sesję dostali wczoraj, nie jest to poważne traktowanie tych ludzi. Do zaproszenia można było też włożyć informację, że ktoś jest wyróżniony, nie było takiej informacji.
Były prezydent miasta wyróżnienia ocenia dość jednoznacznie:
– Hurtownia wyróżnień została uruchomiona – mówi były prezydent. – Jak się wyróżnia ponad czterdzieści osób to jest to hurtownia. Cel tego działania jest mi kompletnie nie znany.
Warto przypomnieć, że w 2008 roku na portalu Krzysztofa Gwizdały został opublikowany TEN materiał wideo, w którym Piotr Roman mówi o swoim poprzedniku na stanowisku prezydenta miasta „Burniak to palant”. Piotr Roman TAK mówił o swoim zachowaniu w programie Telewizji Łużyce.
Komentarz do tego tekstu i dalsza dyskusja: http://azartsat.pl/blogi-autorow/zasluzony-gajowy
Kiedyś byłem ogromnym przeciwnikiem Józefa Burniaka i zaangażowanym bojownikiem o nowe , tylko dlatego bo był członkiem bolesławieckiego SLD .Dzisiaj widzę jak sie myliłem i dawno już przeprosiłem byłego Prezydenta i jednego z najlepszych radnych Rady Miasta. Tym nowym miał być Piotr Roman nadzieja na nowe otwarcie . Po elekcji bardzo szybko pokazał swoją prymitywną stronę charakteru , który stworzył bolesławiecką tzw. prawicową klikę nie do ruszenia. Od wielu lat niszczy nasze miasto dzieląc i eliminując ludzi na własny użytek. Dzisiaj nasz MACHER polityczny dalej mając w d..ie mieszkańców i ich dobro przygotowuje się do wyborów parlamentarnych i potrzebuje się podlizać różnym środowiskom rozdając nie we wszystkich przypadkach należną nagrodę pod tytułem „PIC na WODĘ ” – jakież to proste prawda?
U prezia jak w Kingsajzie :”Tak długo będziemy ich kochać aż w końcu nas pokochają” i jak widać na innym portalu niektorzy pokochali :) Żałosny spektakl i bardzo na miejscu zachowanie p. Burniaka, choć jego fanem nie jestem.