Tytuł „Zasłużony dla Miasta Bolesławiec” ma być przyznany również Oddziałowi Rejonowemu Polskiego Czerwonego Krzyża w Bolesławcu, oraz Spółdzielni Mieszkaniowej „Bolesławianka”.
Co ciekawe, projekty uchwał w sprawie tych wyróżnień nie trafiły pod obrady komisji rady miasta, więc radni nie mieli czasu ustosunkować się do propozycji ani poznać uzasadnień.
Nie spytano nawet wszystkich potencjalnych wyróżnionych o to czy chcą zostać „zasłużonymi”. Jak mówi rzecznik Urzędu Miasta, Agnieszka Gergnot, w uchwale nie ma takie wymogu a uzasadnienia wszystkich nominacji będą w projektach uchwał na sesji.
Rzecznik wyjaśnia, że przyjęto pewne kryteria aby wyłonić grupę pierwszych „zasłużonych”. Są to głownie radni którzy pełnili swoje mandaty minimum dwie kadencje, funkcyjni urzędnicy itd.
– Nikt nie pytał mnie o zgodę i o to czy przyjmę takie wyróżnienie, jestem zaskoczony – mówi Wiesław Ogrodnik, wiceprzewodniczący rady pierwszej kadencji, były prezes Zakładu Energetyki Cieplnej.
– Nic o tym nie wiem, nikt mnie nie pytał o zgodę ani nie zapraszał na sesję – mówi Danuta Maślicka, była radna i była dyrektor Bolesławieckiego Ośrodka Kultury.
Tytuł ma być wyrazem szczególnego wyróżnienia i uznania za wybitne zasługi na rzecz rozwoju miasta Bolesławiec. Aby być nim uhonorowanym nie trzeba mieszkać w Bolesławcu, może być nadawany również instytucjom, stowarzyszeniom itd.
Wniosek o nadanie tytułu, oprócz organów gminy może złożyć grupa co najmniej 50 osób fizycznych.
Osobom wyróżnionym tytułem przysługują następujące przywileje:
1) używanie tytułu „Zasłużony dla Miasta Bolesławiec”,
2) uczestniczenie na prawach honorowego gościa w uroczystych sesjach Rady Miasta Bolesławiec.
Z tytułem wiąże się również odznaka. Prawdopodobnie nie wszyscy nią odznaczeni szanują to wyróżnienie na tyle, aby się do odznaki przywiązywać, bo można ją nabyć w sieci już za 13 zł: