Związkowcy z OPZZ wchodzą w spór zbiorowy z pracodawcą. Przyczynami sporu mają być: dyskryminowanie i szykanowanie związkowców, brak współpracy ze związkami, chęć poprawy warunków i organizacji pracy, podejrzenia mobbingu, nieprzestrzeganie przepisów PPOŻ I BHP, chęć zmian w regulaminie wynagradzanie i premiowania oraz żądanie podwyżki o 300 zł brutto.
To kolejny spór zbiorowy w miejskiej firmie po wciąż nierozstrzygniętym konflikcie w BOK MCC. Związkowcy z DPS piszą: „Wyczerpaliśmy już wszystkie formy dialogu”.