Powyższy wykres obrazuje skutki zmiany techniki głosowania – z płachty papieru z listami kandydatów na książeczkę, z którą wyborcy ewidentnie sobie nie poradzili, a której beneficjentem okazało się Polskie Stronnictwo Ludowe, którego kandydaci widnieli na pierwszej stronie owej książeczki. Porównaliśmy frekwencję oraz ilość głosów nieważnych w wyborach do Rady Powiatu w roku 2010 i 2014. Dane dotyczą tylko okręgu wyborczego nr 1 czyli Bolesławca.
Powyższy wykres obrazuje skutki zmiany techniki głosowania – z płachty papieru z listami kandydatów na książeczkę, z którą wyborcy ewidentnie sobie nie poradzili, a której beneficjentem najprawdopodobniej okazało się Polskie Stronnictwo Ludowe, którego kandydaci widnieli na pierwszej stronie owej książeczki. Porównaliśmy frekwencję oraz ilość głosów nieważnych w wyborach do Rady Powiatu w roku 2010 i 2014. Dane dotyczą tylko okręgu wyborczego nr 1, czyli Bolesławca.
Na 15 657 oddanych głosów w roku 2010 nieważnych było 906, czyli 5,68%.
W tym roku na 13 276 oddanych głosów było 1979 głosów nieważnych – czyli 14.90%.
Różnica jest drastyczna i musiała wpłynąć na wynik wyborów prawdopodobnie osłabiając najsilniejsze komitety, czyli Gospodarzy w Powiecie i Ziemię Bolesławiecką a wzmacniając komitety najsłabsze.
Dla porównania procent głosów nieważnych w wyborach prezydenta miasta: 2,64%
W okręgu nr 2 – 20,32% głosów nieważnych; okręg nr 3 – 18,06 głosów nieważnych, okręg nr 4 – 23,41 głosów nieważnych. W 2010 r. głosów nieważnych było dwa razy mniej.
W 2010 w okręgach „wiejskich” też było więcej nieważnych niż w Bolesławcu, ale oczywiście były to znacznie niższe liczby.