Sobota, przedpołudnie, piękna pogoda. Pierwsza myśl przeciętnego uczniaka – może by tak do szkoły…? Tak właśnie uczynili uczniowie klas 0 – VI ze Szkoły Podstawowej w Ocicach, którzy 20 września. wzięli udział w terenowych zajęciach dydaktyczno – ekologicznych.
Sobota, przedpołudnie, piękna pogoda. Pierwsza myśl przeciętnego uczniaka – może by tak do szkoły…? Tak właśnie uczynili uczniowie klas 0 – VI ze Szkoły Podstawowej w Ocicach, którzy 20 września. wzięli udział w terenowych zajęciach dydaktyczno – ekologicznych.
Założenie było jedno – dołożyć swoją cegiełkę do akcji Sprzątania Świata, a tym samym rozwijać w uczniach świadomość proekologiczną. Cel imprezy osiągnięty został w 120% J Dziatwa, wyposażona w profesjonalny sprzęt, czyli worki i rękawice, dziarsko przemaszerowała po terenie wokół kompleksu szkolnego, wnikliwie przepatrując każdy skrawek ziemi. Efektem tych działań było kilka worków wypełnionych śmieciami oraz oburzenie, jakie wywołały one wśród uczniów. Bo czyż jest do pomyślenia, aby pozbywać się opakowania po chrupkach czy gazowanym napoju poprzez rzucenie go na trawnik, gdy metr dalej stoi kosz?!!! W atmosferze takich dyskusji oraz wyjaśniania celowości segregowania odpadów dzieci zakończyły misję uprzątania lokalnego fragmentu planety i udały się do przyszkolnego parku na zasłużony posiłek regeneracyjny. Składały się na niego: kiełbaska oraz ziemniak, w ilości uzależnionej od możliwości przerobowych konsumenta. A ponieważ wiadomo od zawsze, iż świeże powietrze w połączeniu z ogniskiem wzmaga znacząco apetyt, kiełbaski i ziemniaki cieszyły się sporym popytem. Po sutym posiłku i dokładnym wysprzątaniu parku resztki energii uczniowie spożytkowali na placu zabaw, który, jak zwykle, w magiczny sposób zregenerował ich wszelkie ubytki sił witalnych. Na dobrą sprawę sprzątanie mogłoby się zacząć od początku.
Można dyskutować nad sensem nagłaśnianej raz w roku akcji Sprzątania Świata, ale tylko w sytuacji, gdy przez cały rok temat proekologicznych działań w danym środowisku nie istnieje. Ponieważ w Szkole Podstawowej w Ocicach zagadnienia te są bliskie uczniom na co dzień, akcja taka jest tylko kolejnym pretekstem do kontynuacji edukacji ekologicznej. I dopóki widok puszki czy papierka obok kosza na śmieci będzie wywoływał oburzenie naszych uczniów, dopóty będziemy wiedzieli, że jesteśmy na dobrej drodze.
Tekst i zdjęcia: Edyta Sienkiewicz
