Jak podaje Gazeta Wrocławska, nowi koalicjanci w sejmiku województwa nie wzięli pod uwagę tego, że aby można było powołać Cezarego Przybylskiego na Marszałka Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, radni powiatu powinni go najpierw odwołać z funkcji starosty bolesławieckiego. A sesja rady powiatu planowana była dopiero na przyszły tydzień. Jednak sesja (a właściwie dwie jedna po drugiej) odbędzie się już w czwartek a radnych zwoływano na nią dzisiaj posyłając gońca.
Zarząd województwa pod wodzą dotychczasowego marszałka, Rafała Jurkowlańca, został dziś odwołany przez sejmik. Powołano na nowego marszałka Cezarego Przybylskiego, ale może być on jedynie marszałkiem elektem. Nie może faktycznie pełnić swojej funkcji do czasu, aż nie przestanie być starostą a do tego potrzebna jest uchwała Rady Powiatu Bolesławieckiego o przyjęciu jego rezygnacji go z funkcji starosty.
Dlatego też, mimo, że Rada Powiatu miała się zebrać na planowanej sesji dopiero w przyszłym tygodniu, w środę po południu rozpoczęło się zwoływanie sesji na czwartek. Pisemne powiadomienia o sesji rozwożono radnym do domów. Pierwsza sesja, na której radni mają głosować nad rezygnacją Cezarego Przybylskiego zaplanowana jest na godzinę 10 a druga, mająca na celu przyjęcie rezygnacji zarządu powiatu, na godzinę 12.
Wszystko wskazuje na to, że nowym starostą zostanie dotychczasowy członek zarządu powiatu, Dariusz Kwaśniewski (PO).