Bolesławieccy strażacy zakończyli wydobywanie z Bobru opla. Nikt do rzeki nie wjechał, auto było po prostu zaparkowane nad rzeką nieopodal marketu Mrówka. Stan wody w rzece podniósł się tak, że znaczna część samochodu znalazła się pod wodą.
Na szczęście strażacy bez problemu poradzili sobie z zadaniem. W samochodzie nikogo nie było, więc nic się nikomu nie stało.