Magdalena Rygiel w Rozmowie Tygodnia z Piotrem Romanem kolejny raz (przynajmniej na 20 minut) wyprowadza Telewizję Lokalną Azart Sat na wody niezależności od ratusza. Tematem rozmowy jest sesja absolutoryjna Rady Miasta.
– Uważnie przysłuchiwałam się sesji i doszłam do wniosku, że wszystko co dobre w mieście, to zasługa prezydenta, a wszystko, co złe – to wina rządu – tak ironicznie dziennikarka zaczyna program i od razy pyta: – Naprawdę ten podział jest taki czarno-biały?
Co więcej, Magdalena Rygiel przypomina również Piotrowi Romanowi, że zakładał Platformę Obywatelską w Bolesławcu. Prezydent prostuje, że jedynie pomagał w założeniu. Dziennikarka wspomina też PiSowski epizod Piotra Romana.
Pani redaktor kilka razy udało się doprowadzić prezydenta do stanu lekkiego wrzenia i na pewno udało jej się sprawić, że rozmowa ta była dla Piotra Romana momentami dość niewygodna. Objawia się to m.in. nie po raz pierwszy zauważoną przez nas zmianą koloru skóry prezydenta. Powyżej macie zrzut ekranu pokazujący gościa na początku rozmowy a poniżej na jej końcu. Redaktor Magdalena Rygiel opanowała do perfekcji metodę rumienienia Piotra Romana co do niewątpliwie ciekawego wywiadu dodaje również pewne urozmaicenie wizualne.
Generalnie wywiad jest o tym, czy partie polityczne mają dobrą ofertę dla obywateli, czy opozycja w Radzie Miasta krytykuje z sensem i jak wygląda zbiorowa odpowiedzialność społeczna w Bolesławcu. Jest także wątek wysokich bolesławieckich podatków (oczywiście winę za nie ponosi Donald Tusk).
W związku z tym, że Telewizja Lokalna Azart Sat nie życzy sobie abyśmy udostępniali na bobrzanach jej materiały wideo (mimo obecności takiej opcji na swojej stronie www ), cały program możecie obejrzeć TUTAJ. Warto.
