W tegorocznej Nocy Muzeów uczestniczyło ok. 1000 osób. Najmłodsza zwiedzająca – Ania – miała dwa miesiące, a nasz najstarszy gość dzielił się wspomnieniami z II wojny światowej.
W budynku przy ul. Mickiewicza najmłodsi mieli niepowtarzalną okazję bawić się zabawkami z czasów dzieciństwa rodziców, a nawet dziadków. Na ekspozycji można było zobaczyć lalki dla dzieci, produkowane na przestrzeni XX wieku w wytwórniach polskich i niemieckich, a także mebelki i inne elementy wyposażenia domków dla lalek. Można było również obejrzeć kultowe bajki z lat 70. XX wieku.
W budynku przy ul. Kutuzowa zwiedzający podziwiali kamionkowe arcydzieła, powstałe dzięki działalności słynnej niegdyś na całym świecie bolesławieckiej Szkoły Ceramicznej. Na wystawie „Bolesławiecka ceramika na drodze do nowoczesności” zaprezentowano około 650 najwyższej klasy wyrobów ceramicznych, powstałych w Bolesławcu w I poł. XX wieku, pochodzących z kilkudziesięciu kolekcji muzealnych i prywatnych z terenu Polski oraz Niemiec. I tu przygotowano wiele atrakcji dla najmłodszych. Za sprawą kostiumów można było się przenieść w przeszłość i wczuć w atmosferę, która wpłynęła na projektantów prezentowanej na wystawie ceramiki. Małe elegantki przymierzały elementy strojów – boa, strojny kapelusz – a mamy brały udział w pokazie makijażu charakterystycznego dla secesji i art déco.
Informacja i zdjęcie: Muzeum Ceramiki w Bolesławcu
