Tuż przy siedzibie Państwowej Straży Pożarnej taksówkarz wymusił pierwszeństwo. Skończyło się bez obrażeń.
Bolesławiecki taksówkarz oplem wyjechał z ulicy Dolne Młyny, wymuszając pierwszeństwo na prawidłowo jadącym kombi marki hyundai z Czech, wiozącym cztery panie. Skończyło się na strachu – nikt nie odniósł obrażeń. Policja natychmiast odblokowała skrzyżowanie, a strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia.
Auto sprawcy kolizji wymaga tylko wymiany drzwi.