Nie trzech a dwóch ratowników pilnuje bezpieczeństwa rano i wieczorem w Parku Wodnym Orka w Bolesławcu. Audyt WOPR przy starcie obiektu wskazywał, że powinno być ich trzech.
Kiedy otwiera się basen, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe robi audyt a po nim do zarządzających basenem kieruje wnioski. Ich realizacja ma zapewnić bezpieczeństwo kąpiącym się. Ilość ratowników która według audytu powinna pracować na Orce to 3 osoby.
Tak było, ale ostatnio zredukowano ich liczbę – codziennie od 6.30 do 9 rano oraz od godziny 21 do 22 bezpieczeństwa korzystających z obiektu pilnuje tylko dwóch ratowników. Rozwiązanie takie jest zgodne z przepisami, ale nie do końca z zaleceniami WOPR. Czytelnik bobrzan, który zgłosił nam ten temat zwrócił uwagę, że mniej ratowników może wpłynąć na bezpieczeństwo kąpiących się.
– Nasz obiekt pracuje od 6.30 do 22 i faktycznie zmniejszyliśmy liczbę ratowników w tych godzinach – tłumaczy dyrektor basenu, Jerzy Żabierek. – Wynika to z faktu, że w tych godzinach są prowadzone zajęcia zorganizowane a prowadzą je również ludzie z uprawnieniami ratowniczymi. Ilość gości na pływalni w tych godzinach jest nieduża.
Dyrektor podkreśla, że trzeci ratownik to asekuracja pozostałych.
– Obecna sytuacja nie wpływa to absolutnie na bezpieczeństwo na basenie – mówi dyrektor. – Jest to tylko zmiana organizacyjna.
