Bolesławiec to nie Neapol

Zapewne większości bolesławian o uszy się obiło, że Rada Miasta na początku 2013 roku ustanowiła nowy parapodatek „śmieciowy” i tym samym ustaliła stawki za odbiór odpadów komunalnych, w nowej, wyższej wysokości  (segregujący: 11 zł od osoby, niesegregujący: 15 zł od osoby na miesiąc. Do tej pory było 9 zł od osoby bez względu na fakt segregowania). Nowe stawki z bólem przyjęliśmy, pytanie tylko, od kiedy nowy podatek „wejdzie w życie” i od kiedy mamy zacząć go płacić?

Mówi o tym już inna, mniej znana uchwała naszej Rady Miasta  z końca 2012 roku, w której czytamy, że „opłatę uiszcza się w odstępach miesięcznych – do 15-go każdego miesiąca, począwszy od miesiąca sierpnia 2013, na wskazany rachunek bankowy miasta”. Zanim to jednak nastąpi, do 31 marca br.* powinniśmy złożyć stosowną deklarację dotyczącą określenia liczby osób w gospodarstwie domowym i tego czy będziemy segregować, czy nie (od tego zależeć będzie wysokość naliczonej opłaty). W imieniu mieszkańców wspólnot podobno mają tego dokonać zarządcy. Mieszkańcy domków jednorodzinnych – na pewno osobiście.

Dzisiaj mamy 19 marca 2013 r. Kampania informacyjna skierowana do bolesławian powinna nam się wlewać przez wszystkie możliwe media z wykorzystaniem poczty papierowej włącznie (nie wiem czy zarządcy wspólnot mieszkaniowych robią coś w tym kierunku). Dziś (jest przed godz. 12.00) nie widzę stosownej, wyraźnej informacji na stronach UM! Choć mieszkam na peryferiach miasta, to na razie, dostałem od prezydenta, na początku roku piękną ulotkę z wizerunkiem Zygmunta I Starego, którego w uznaniu zasług NBP wlepił na banknot dwustuzłotowy. W owej ulotce przeczytałem wyłącznie informację o tym na co i z jaką troską wydawane są nasze pieniądze budżetowe.

Pytam więc znajomych sąsiadów o to, czy dostali jakieś deklaracje, jakieś instrukcje dotyczące „śmieci”, i… też nic. Niektórzy mówili, że w ogóle nic nie wiedzą, a przecież do końca marca należy wykonać pierwsze czynności związane z nowym sposobem naliczania opłat.

Pozwalam sobie zatem przypomnieć kilka istotnych faktów, aby mieszkańcy nie narobili sobie kłopotów, wyręczając tym samym pana prezydenta w niewątpliwej trosce o odpowiednią wiedzę bolesławian.

Oprócz naszego obowiązku złożenia deklaracji, do 31 marca 2013 roku*, pamiętajmy (szczególnie mieszkańcy domków jednorodzinnych), aby w stosownym momencie wypowiedzieć umowę z aktualnym odbiorcą naszych śmieci (najczęściej jest to Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej – czyli spółka miejska). Okres wypowiedzenia Umowy z MZGK na wywóz odpadów wynosi (aktualnie) 1 miesiąc (§10 ust. 1 druku umowy) tak więc, aby w sierpniu br. roku nie zapłacić podwójnie, powinniśmy umowę wypowiedzieć miesiąc wcześniej. Mimo wszystko warto jednak zajrzeć do swojej umowy  i sprawdzić okres wypowiedzenia usługi. Za mieszkańców wspólnot winien tego dokonać zarządca. (Może MZGK będzie tak łaskawe i sam wykaże tutaj inicjatywę?). A może będzie jeszcze inaczej? tego nie wiemy.

Od kiedy „miasto” faktycznie przejmie od MZGK obowiązek odbierania naszych śmieci? Tego jeszcze nie wiadomo. Nie wiadomo też jaka firma w imieniu miasta będzie tego dokonywać (czekamy na przetarg). Pół biedy, jeśli przetarg wygra MZGK, wówczas okres przejściowy powinien przebiegać dość gładko. Jeśli przetarg wygra inna firma miejmy nadzieję, że nie powtórzy się u nas sytuacja rodem z Neapolu, w którym w 2010 roku władze miejskie unieważniły przetargi na wywóz śmieci, a całe miasto utonęło w śmieciach. Mocno trzymam kciuki za lokalne władze w tym temacie, bo cały ten bałagan trochę z góry na nas spadł. Mam tylko prośbę panie prezydencie… ruchy, ruchy, bo Sajgon, … znaczy Neapol będzie.

*Aktualizacja (28.03.2013). Jak podaje UM, przedłużono czas składania deklaracji do kwietnia br. No raczej…