Prezydent Miasta Bolesławiec, Dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej Oddział we Wrocławiu oraz Dyrektor Muzeum Ceramiki w Bolesławcu serdecznie zapraszają na spotkanie z dr hab. Robertem Klementowskim, autorem książki pt. „My wszyscy są od pracy fizycznej…” Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Bolesławcu (1945-1956), które odbędzie się 26 października 2012 r. (piątek) o godz. 16.00 w Sali Rajców bolesławieckiego Ratusza.
Inspiracją do powstania książki, poświęconej działalności bolesławieckiego Urzędu Bezpieczeństwa były badania prowadzone w 2008 r. w okolicach dawnego aresztu UB przy ul. Grunwaldzkiej 5. Ich celem była weryfikacja informacji na temat pochówków ofiar katowni na tym terenie oraz próba odnalezienie i zidentyfikowania szczątków. Był to moment przełomowy, który sprowokował publiczną dyskusję na temat działalności UB w Bolesławcu. Wówczas jednak pojawiło się także wiele pytań i wątpliwości dotyczących zagadnienia.
Prowadzone przez kolejne lata przez Roberta Klementowskiego badania naukowe, pozwoliły przynajmniej na częściowe ich rozwiązanie. Autor wnikliwie przeanalizował setki akt i dokumentów, w oparciu o które powstała niniejsza publikacja. Została ona podzielona na dwie części. W pierwszej opisano okoliczności powstania, zmienną strukturę organizacyjną i kadry oraz metodykę pracy powiatowego UBP. Druga część książki jest obszerną analizą różnych aspektów działania funkcjonariuszy.
Publikacja dotyka tematyki ważkiej, ale i niezwykle trudnej dla wielu mieszkańców powiatu bolesławieckiego. Do dziś żyją bowiem osoby oraz rodziny osób, które boleśnie i bezpośrednio odczuły metody działania funkcjonariuszy UB. Z tego względu oraz biorąc pod uwagę częste braki w dokumentacji, preparowanie akt itd. autor jest ostrożny w ocenie tych, wszak nieodległych czasowo wydarzeń. Prof. Dr hab. Grzegorz Stauchold, recenzent wydawniczy, podkreśla, iż miarą doświadczenia, rzetelności badawczej, ale i odwagi badacza tematów „gorących”, jest nieuleganie przez niego w trakcie narracji „hurrarewolucyjnym” nastrojom ostatnich lat współczesnej nam Polski. Właśnie ów dystans i obiektywizm badawczy są niezwykłą siłą tej książki, której jednak nie sposób czytać bez zaangażowania emocjonalnego.
Wydarzenie organizowane jest w ramach cyklu „Spotkania z historią współczesną”. Pamięci o więźniach przetrzymywanych przez Urząd Bezpieczeństwa w piwnicach obecnego Młodzieżowego Domu Kultury przy ul. Grunwaldzkiej 5 w Bolesławcu poświęcono konferencję naukową pn. „Urząd Bezpieczeństwa w Bolesławcu” [23.06.2010] oraz obelisk pamiątkowy [17 VI 2010].
cytuję;
„Demokracja zresztą to też ustrój totalitarny , większość narzuca mniejszości !”
tutaj tez sie mylisz, wiekszosc demokratyczna nie bierze udzialu w zyciu politycznym, nie chodzi na wybory bo nie wierzy w tzw. demokracje i w swoj wplyw w rozwoj panstwa.”
ja napisałem o demokracji a ty napisałeś że się mylę bo to nie demokracja – no to w czym się mylę? W tym ,że nie ma demokracji (chociaż w powyższym cytacie nie ma nic co by wskazywało o obecnym ustroju politycznym w Polsce)
Czy w tym ,że demokracja to ustrój totalitarny?
I kto tu jest zmęczony?
e tam, ja nic nie pisalem o demokracji bo nie mam pojecia o polityce, arystolesie, platonie i demokrycie.
przeciez zacytytowalem ciebie, to ty tutaj wywijasz na prawo i lewo demokracja jak zdobycznymi majtkami, chyba jestes zmeczony juz.
Fobiak
przeczytaj co tyś napisał o tej demokracji , ty sam sobie przeczysz.
to co się wynosi z domu jest najważniejsze . twojego ojca się nie czepiam – tylko byłem ciekawy
co do sąsiada to bardziej jego obwiniam niż jego ojca . wywnioskowałem tylko ,że ma to po ojcu który z racji przynależności do tej organizacji musiał podobne cechy posiadać
„Demokracja zresztą to też ustrój totalitarny , większość narzuca mniejszości !”
tutaj tez sie mylisz, wiekszosc demokratyczna nie bierze udzialu w zyciu politycznym, nie chodzi na wybory bo nie wierzy w tzw. demokracje i w swoj wplyw w rozwoj panstwa.
„Każdy Niemiec jest odpowiedzialny za swoją historię ”
odpowiedzialnym za czyny moze byc ktos, kto mial wplyw na czyn, na przyczyny powstania czynu, na ludzi zwiazanych z czynem.
historia jest nauka i za nia ponosi odpowiedzialnosc tylko naukowiec lub uczestnik powstania tej historii.
„Tak dzieci nie ponoszą winy za swoich rodziców , ale dziedziczą geny i wychowanie!”
jesli nie ponosza winy to dlaczego obwiniasz swojego sasiada. twoje „ale” jest tu zbedne, ale mozna tylko wyruchac. na podstawie genow i fizjognomii nie jestes w stanie komus latki przypiac, to sa polskie stereotypy. a samo wychowanie nic nie przyniesie jesli sie nie ma do niego przekonania.
i nie czepiaj sie mojego ojca, on byl hedonista.
To ,że uważam kogoś za głupka to nie znaczy że ja mam wysokie IQ . Po prostu on ma takie niskie !
Co do Niemców i morderców !
Każdy Niemiec jest odpowiedzialny za swoją historię i za to ,że hitler doszedł do władzy . Uwierz mi każdy Niemiec który nie przyczynił się do wyboru hitlera , czuje się odpowiedzialny za to co się stało . Nie odczuwa/ł takiej odpowiedzialności tylko ten , który w tym uczestniczy/ł. ! Zrzucanie wszystkiego na hitlera jest dla mnie śmieszne!
Każdy UB , SB czy inne tałatajstw, broniące, uczestniczące w represjach można porównać do SA czy SS .Nie ma żadnej różnicy i jedni i drudzy narzucali siłą swoją ideologię .A to czy ktoś miał udział czy nie ,nie ma znaczenia .Każdy kto wstępuje do takiej organizacji automatycznie czynnie wspiera totalitaryzm.
Tak dzieci nie ponoszą winy za swoich rodziców , ale dziedziczą geny i wychowanie!
Ciekawe kim był twój ojciec?
Demokracja zresztą to też ustrój totalitarny , większość narzuca mniejszości !
ty tez do inteligentnych nie nalezysz, najpierw musialbys zajac sie jego ojcem i udowodnic, ze czynil zlo. wedlug twojego rozumowania to kazdego niemca nalezy obchodzic z daleka bo ich rodzice byli mordecami. dzieci nie ponosza winy za swoch rodzicow. haniebne czyny ubekow nie braly sie z nienawisci do ludzi, tylko z wyrzadzanego zla, ubecy przewaznie nie znali ofiar, ktore katowali. prl bedzie jeszcze dlugo zywy poniewaz dla polowy spoleczenstwa byl lepszy od obecnego systemu.
50 metrów ode mnie mieszka syn UB-ka . Już wiem skąd ta nienawiść do ludzi . Jakiś taki aspołeczny . Od socjopatów też nie mogę go wyzwać , bo socjopatów uważa się za ludzi inteligentnych ! No cóż PRL wiecznie żywy ! heh a jakie stanowisko ma :)))))
Wspaniale, że ta książka się ukazuje, przy okazji coś sobie przypomniałem: https://bobrzanie.pl/2010/09/16/letowski/postawmy-se-obelisk