W piątek i sobotę na koncercie w Karpaczu można będzie usłyszeć nie tylko Roberta Kasprzyckiego, ale i Tomasza Wachnowskiego, czy Elżbietę Adamiak. Wstęp na wszystkie koncerty jest bezpłatny a pełny program imprezy znajdziecie TUTAJ.
A tak Robert Kasprzycki zaprasza czytelników Bobrzan na swój koncert, który rozpocznie się w piątek około godziny 22:
Wszystko się zgadza, tyle że w odwrotnej kolejności. Najpierw, niemal zawsze jest pióro, długopis, ołówek. Na kartce papieru powstaje pomysł, skrawek, linijka, pointa, która stopniowo, obrasta treścią. Kiedy nadchodzi czas umuzycznienia to zwykle tekst prowadzi muzykę. Następnie w moje ręce trafia gitara – akustyczna, klasyczna, elektryczna – w sumie nieobojętne, bo od jej rodzaju zależy klimat piosenki. A jest tych klimatów bezlik – od ballady, irlandzkiego folku, przez bossanowę, po jazz, blues czy rock. Podobnie zresztą jest w „słowie” – moje teksty to zarówno proste, zasłyszane, czy przeżyte historie „z życia”, jak i mniej lub bardziej śmiałe próby wniknięcia w samo jądro osamotnienia, pustki, utraconej miłości czy poszukiwania boskości w tym „najlepszym ze światów”.
Przy zachowaniu wszelkich proporcji, staram się żeby było trochę jak u Stinga, gdzie niekiedy jedynym łącznikiem jest dla wszystkich na płycie piosenek wyłącznie barwa głosu wokalisty i jego teksty – chciałbym żeby były to raczej „piosenki Kasprzyckiego” niż jakiś konkretny styl, do którego można mnie przypisać, Za tę mieszankę bardzo nie przepraszam i ani trochę nie obiecuję poprawy.
Tym razem jednak zagramy w składzie stricte gitarowym, a że repertuar będzie przekrojowy, zabrzmimy zapewne inaczej – niekiedy oszczędniej, niekiedy dobitniej. W Karpaczu pojawią się zatem piosenki z „Nieba do wynajęcia” i „Światopodglądu”, z „Piosenek i Nie”, z płyty, która „właśnie się pisze”, a także z dość bogatego skarbczyka piosenek „mnie(j) znanych”. A wszystko bardzo tekstowo i bardzo gitarowo, co nie powinno nikogo zdziwić – przywiozę ze sobą świetnych muzyków – Maksa Szelęgiewicza, który bardzo smacznie gra na gitarze, oraz Krzysztofa Wyrwę – basistę tyleż „wymiatającego”, co wrażliwego. Poza sceną znamy się, lubimy, rozumiemy. A na scenie kluczem jest dla nas słowo i gitara. I, jak pisał Poeta, „tego trzymać się trzeba”.
Do zobaczenia i do usłyszenia Państwu!
Robert Kasprzycki
———————————————————————————————-
Robert Kasprzycki zadebiutował na 28 Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie, gdzie zdobył I nagrodę oraz Stypendium im. Wojtka Bellona. Piosenką „Niebo do wynajęcia”, dotarł do niespodziewanie wielkiego grona słuchaczy, nie związanych do tej pory z piosenką „nieobojętną”, cały zaś album „Niebo do wynajęcia” zawierał wiele innych piosenek, z których cześć trafiła do śpiewników, część zaś do dziś stanowi kanon polskiej piosenki poetyckiej. Jesienią 2006 ukazał się drugi album Kasprzyckiego – „Światopodgląd” . Premiera albumu odbyła się na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia, tam także, w Radiowej Trójce usłyszeć można dziś Roberta najczęściej. Jesienią 2007 roku nakładem Polskiego Radia Kraków ukazały się „Piosenki i Nie”, będącej zarazem tomikiem wierszy, śpiewnikiem oraz okładką płyty CD, stanowiącej zapisem „klimatycznego” koncertu zagranego w gościnnym studio krakowskiego Radia. Obecnie, po świetnie przyjętym występie na antenie radiowej Trójki trwają nieustające koncerty oraz prace nad kolejnym albumem.
fot Magdalena Świtek