Wenus: teleskop Celestron 900×114 mm + Canon Power Shot, czyli pełna amatorka:
Bolesławiec, to przestrzeń, w której przebywam, pracuję, wypoczywam, z której czerpię natchnienie do życia. Samorządowiec, b. wiceprezydent Bolesławca, założyciel inicjatywy IMPULS LOKALNY (wcześniej Impuls Miasta). Radny miasta Bolesławiec VIII kadencji (wcześniej radny Powiatu IV i V kad.) Kiedy Bóg da i czas pozwoli zapatrzony w nocne niebo okiem również uzbrojonym. Zapraszam na moją stronę www.maciejmalkowski.pl oraz www.impulslokalny.pl
Apropos Wenus, to jutro, 6 czerwca wraz ze wschodem Słońca możemy być świadkami wyjątkowego zjawiska: Tranzytu (przejścia) tej planety na tle tarczy Słońca. Koniec zjawiska w Polsce ok. godz. 7.00, a kolejne takie w grudniu 2117 r. Może będzie bezchmurnie :) http://cybermoon.pl/venus/2012_pl.gif
Nie ma jak naukowe widzenie świata…
Taka Komuna Paryska wprowadziła kult rozumu a oprócz tego zdobycze nauki i techniki do masowego mordowania ludzi https://bobrzanie.pl/2011/11/17/nkostas/postempowcy-nie-odpuszcza . W Związku Sowieckim w latach trzydziestych dwudziestego wieku ponad trzydzieści milionów ludzi należało do Partii Bezbożników.
To takie tylko dwa przykłady krajów normalniejszych i bez kretyństw ;-)
A co do Benedykta XVI Borgii – świetna ilustracja mało odkrywczej tezy, ze kto czyta (a co gorzej – wierzy) politagitkom Michnika ten jest sam sobie winien ;-)
Panie Cemoi07, istnieje pogląd (artykułowany przede wszystkim przez astronautów), że decydentów należy wysyłać na kilka dni w kosmos. Optyka pojmowania ziemskich problemów, konfliktów i naszego istnienia we Wszechświecie podobno zmienia się diametralnie. Ja w to wierzę.
S.Hawking chciałby poznać Boga poprzez naukę i ma rację, że jeszcze jesteśmy „przykrótcy”, aby taką metodą Go poznać. Bo niby jak mrówka ma zrozumieć człowieka? :) Jego matematyczny umysł nie toleruje wiary (którą akurat ja wyznaję) i jestem w stanie to zrozumieć. Wszak mrówki, póki co, zgrabnie budują mrowiska, ale niestety jeszcze nie budują statków kosmicznych i komputerów.
Przywołani przez Pana antyteiści natomiast, to wg mnie nieznający spokoju ducha ludzie, wszak Boga (jeśli kto wierzy) ma się w sercu :)
dzisiejsze newsy ad ponizszy post”
http://www.rp.pl/artykul/17,882610-Polska-buduje-koscioly.html
http://wyborcza.pl/1,75248,11814184,Film_o_Opus_Dei_wycofany_przed_premiera.html
a w Watykanie burdel jak za Borgiów – http://wyborcza.pl/1,75477,11815288,Watykan__Wojna_z_premierem_Benedykta_XVI.html
Widzę, ze zwrócić Pan chciał uwagę na Hawkinga, pięknie, ja poleciłbym jeszcze poczytanie czegoś z Richarda Dawkinsa czy Christophera Hitchensa, może jakby byli bardziej znani, byłoby mniej kretyństw i kraj nasz byłby normalniejszy.
No w Willendorf nie byłem :)
Tytuł zasugerował mi, że znów poświęciłeś coś pani redaktor : )