W Glinianej Suterenie, siedzibie stowarzyszenia Via Masonica trwa wyplatanie dożynkowych wieńców. Prezydent Mieczysław Marian powiedział radnym, że dla niego Gliniada i dożynki to to samo i szlus.
– Via Masonica to przecież klasyczne Koło Gospodyń Wiejskich z podobnymi aspiracjami i celami działania – mówi prezydent Bolca. – Prezes stowarzyszenia Bolesław Mimak to przecież kawał chłopa.
Dzięki takim sugestiom tegoroczna Gliniada ma być bardzo bogata w zajęcia warsztatowe.
– Planujemy warsztaty z macania kur, dojenia krów i koszenia sierpem – mówi prezes Via Masonica. – Mamy już dość młócenia cepem prezydenta Mariana i pragniemy wsłuchać się w jego opinię i podjąć rękawicę.
Prezydent musiał przyrównać Gliniadę do dożynek, bo toczy ostrą walkę o tytuł najbardziej empatycznego samorządowca. Jest w pierwszej trójce a trzeba przyznać, że w plebiscycie rywalizuje z nim także kilku innych kolegów z Powiatu Boleckiego.
Dyplom triumfatora plebiscytu planuje powiesić sobie na ścianie z innymi dyplomami po remoncie ratusza wymuszonym przez brak ścian do wieszania sobie dyplomów. Ostatnie wolne powierzchnie zapełniły dyplomy Dla Najbardziej Świecącego o Godzinie Trzeciej W Nocy Miasta Położonego w Powiecie Bolesławieckim i Liczącego Powyżej 35 000 Mieszkańców oraz Laur Pośrednika Klubu Pracy.
Jednym z najważniejszych newsów ostatnich tygodni jest też drogowa walka starosty Cezarego Przybyła z burmistrzem Ewą Marią Reliktem. Chodzi o to, że jeden drugiemu wyremontował drogę nie wtedy, kiedy powinien. Zamiast jeździć po drodze obaj panowie jeździli po sobie. Doszło już do tego, że chociaż Przybył zgłosił Relikta do reality show TV Trwam pod tytułem X Fuck to Relikt zhackował stronę powiatu i pod adresem boleslawiec.pl dowiadujemy się o powiecie nic. Złośliwi twierdzą, że zawartość strony obrazuje perspektywy rozwoju powiatu. Powiat nie zaprzecza.
Walka polityczna trwa też na froncie kadrowym. Dynamiczny młody opozycyjny radny Proformy Obywatelskiej Kasper Wojtczyk, po rozstaniu z pracą w starostwie, dostał robotę w spółce podległej prezydentowi Marianowi. (Rzecz jasna po trudnym naborze i pokonaniu wielu kandydatów oraz udowodnieniu swoich bezsprzecznie niepodważalnie najwyższych kompetencji). To jeszcze bardziej zwiększy niezależność radnego, który i bez tego był najostrzejszym krytykiem władzy w radzie Bolca. W gronie zwolenników Mieczysława Mariana trwa obecnie przepychanka, bo trzeba wyznaczyć kogoś, kto w następnych wyborach będzie pełnił rolę opozycji a nikt nie chce tej roli pełnić, bo nikt nie pamięta jak to się robi.
Przy okazji wyjaśniło się hasło wyborcze Mieczysława Mariana brzmiące: „Po pierwsze mieszkańcy”. Jak oświadczył prezydent Marian, nie chodziło o to, że mieszkańcy są najważniejsi, a o błąd w druku. Hasło miało brzmieć: „Popiersie mieszkańcy” i miało być skromną zachętą do postawienia pomnika prezydentowi Marianowi.
Być może popiersie wystrugają mu wreszcie wdzięczni pracownicy powstającego właśnie Domu Spokojnej Starości, kadry to m.in. grupa rzetelnie przygotowanych do pełnienia swoich funkcji rodzin kandydatów komitetu wyborczego Mariana. W związku z ekspansją tej grupy bezrobotnych na rynku pracy, Powiatowy Urząd Pracy zastanawia się nad samorozwiązaniem. Istnieje również koncepcja, aby ci bezrobotni, którzy nie są rodzinami kandydatów komitetu wyborczego Mariana, wżenili się w takie rodziny do następnych wyborów, aby zaoszczędzić na zasiłkach.
Samorozwiązanie planuje również największy w Europie Środkowej (sądząc po wielkości samorządowych dotacji) klub sportowy POT Bolesławiec. W związku z tym, że władze miasta aż 0.5 % rocznych środków na sport przyznały innym klubom, POTowi grozi bankructwo.
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Narastająca frustracja członków Via Masonica, których oczywiście przerasta wykonanie dożynkowych gadżetów, może doprowadzić do tego, że Mimak zrezygnuje z organizacji tegorocznych dożynek Glinoludów. Mieczysław Marian nie wyobraża sobie jednak braku tej imprezy w Bolcu i ma asa w rękawie. Dożynki mógłby zorganizować świetny organizator, Jasiek Henrykowski, znany ze świetnej organizacji tegorocznego finału świetnie zorganizowanej akcji Pusta Puszka Świątecznej Pomocy. Podobno Henrykowski już trenuje lepienie i rozbijanie puszek z gliny.
CAŁKIEM Z CAŁKIEM OSTATNIEJ:
Do Bolca powrócił, po oddelegowaniu do stacji PGR24, Dawid Miernat, gwiazdor Telewizji Łowicze, ofiara głośnego ataku na medria. Na antenie zobaczymy go już wkrótce w nowym programie „Szklanką po łapkach”, w którym będzie prowadził wywiady z tymi, którzy nie będą się śmiać z tego, że to on prowadzi wywiady.