lis 16, 2011
2761 Wyświetleń
4 0

Zwyciężyła Mała Polityka, czyli 10 minut fajerwerków więcej

Napisany przez

Na ostatniej sesji Rady Miasta radni, na wniosek prezydenta Bolesławca, zdecydowali się na wystąpienie Bolesławca ze Związku Miast Polskich – apolitycznej organizacji, której tradycje sięgają 1917r., skupiającą dziś ok. 75% miejskiej ludności Polski. Celem ZMP jest wspieranie idei samorządu terytorialnego oraz dążenie do gospodarczego i kulturalnego rozwoju miast polskich. To wsparcie dla samorządów przejawia się m.in. w postaci wymiany doświadczeń, wpływu na legislację, kontaktów zagranicznych, promocji i public relations oraz wsparcia eksperckiego.

Bolesławiec współpracował ze Związkiem od 1994r., a korzyści wynikające ze współpracy były, nie tylko moim zdaniem, dla naszego miasta niezwykle korzystne i owocne. Podstawowym argumentem prezydenta poddającym w wątpliwość korzyści z przynależności do ZMP była zbyt mała skuteczność przedstawicieli tej Organizacji we wszelkiej maści instytucji krajowych. Chodzi tu m.in. o Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego i jej zespołów problemowych, Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych, Naczelnej Radzie Zatrudnienia, Radzie Nadzorczej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, Radzie Zamówień Publicznych, Państwowej Radzie Gospodarki Przestrzennej czy Krajowego Forum Terytorialnego i wielu innych. Wszędzie tam reprezentowane były interesy m.in. Bolesławca. Oczywiście, nikt nie wątpi, że działalność przedstawicieli ZMP w w/w organizacjach powinna podlegać kontroli i krytyce, przez zrzeszonych, bo to raczej normalny mechanizm. Pytanie tylko, czy władze Bolesławca przed podjęciem pochopnej decyzji o wystąpieniu z ZMP składały, jako pełnoprawny członek opłacający składki stosowne wnioski lub prośby o zmianę rzekomo złej polityki ZMP w stosunku do instytucji rządowych? O takich nie słyszałem. Jak sprawę widzą władze związku opisuje m.in. artykuł na otoboleslawiec.pl gdzie czytamy:

„…Dzięki stanowczemu wysiłkowi przedstawicieli naszego Związku w zespołach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, jak również w samej Komisji (niestety wówczas bez poparcia innych organizacji), udało się zmienić pierwotną decyzję Ministerstwa Edukacji Narodowej w sprawie podziału kwoty ponad 179 mln. zł., stanowiącej rezerwę części oświatowej subwencji ogólnej.(…) Wśród ok. 700 gmin objętych korektą znalazło się 200 miast członkowskich Związku, w tym Bolesławiec, który otrzymał kwotę 306 202 zł – mówi przedstawiciel ZMP.

W roku 2010 Związek zaangażował się w dwie inne, ważne dla miast sprawy, które wciąż się toczą: na wniosek Inowrocławia – art. 30a i 30b Karty Nauczyciela (pensje nauczycieli), finansowanie dróg w miastach na prawach powiatu. W roku bieżącym postanowiliśmy wesprzeć trzy inne wystąpienia miast do Trybunału Konstytucyjnego: Stargardu Szczecińskiego – ws. ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej (brak środków finansowych na nowe zadania własne) oraz w sprawie art. 128 ust. 2 ustawy o finansach publicznych (ograniczenie dotacji na zadania zlecone do 80 %). Podjęliśmy negocjacje z rządem, uzyskując w maju br. wycofanie się premiera z pierwotnej propozycji ministra finansów wprowadzenia drastycznych limitów deficytu budżetowego dla każdej JST. Osiągnięty kompromis oznacza możliwość pełnej realizacji deficytu zaplanowanego łącznie przez wszystkie samorządy w wieloletnich prognozach finansowych na rok 2012 i lata następne. Wywalczyliśmy także zmianę sposobu ustalania limitu zadłużenia JST w sposób uwzględniający rzeczywistą zdolność kredytową miast, choć przepisy te wymagają jeszcze korekty – dodaje.”

Czy to mało? Wg mnie nie, ale oczywiście można chcieć więcej. Należy jednak o to odpowiednio zabiegać.

Jednak ZMP to nie tylko lobbowanie w strukturach rządowych na rzecz zrzeszonych miast. To także nieoceniona wymiana doświadczeń pomiędzy miastami, z której korzystał Bolesławiec i bez wątpienia miało to wpływ na rozwój naszego miasta. To budowanie potencjału instytucjonalnego samorządów dla lepszego dostarczania usług publicznych mieszkańcom, organizacjom pozarządowym i przedsiębiorcom poprzez benchmarking usług, upowszechnianie stosowania dobrych praktyk i szkolenia pracowników administracji. To doskonalenie zarządzania usługami publicznymi i rozwojem w jednostkach samorządu lokalnego. Urzędnicy miast zrzeszonych spotykali się w ramach tzw. grup roboczych wymiany doświadczeń dyskutując i przedstawiając wszelakie rozwiązania możliwe do zastosowania w innych miastach bez konieczności przecierania często trudnych szlaków. Pamiętam, że owe warsztaty cieszyły się wśród miejskich urzędników, prezesów i dyrektorów szczególnie dobrą opinią. Doceniał je również sam prezydent. Wiele rozwiązań udało się podpatrzeć, ale też dzieliliśmy się swoimi z innymi miastami w sferze gospodarki komunalnej, infrastruktury, kultury, pomocy społecznej, pozyskiwania środków europejskich i wielu innych.

To jednak nie wszystko. Nieocenionym był fakt możliwości dostępu i korzystania z tzw. Systemu Analiz Samorządowym, którego, swego czasu byłem głównym koordynatorem w naszym mieście. SAS systematycznie gromadzi dane pochodzące z miast oraz z różnych źródeł statystyki publicznej w wybranych sektorach działalności samorządów miejskich w formie elektronicznych baz danych. Dokonywaliśmy wielu porównań jakości usług Bolesławca dla jego mieszkańców w istotnych sektorach m.in. kulturze, oświacie, pomocy społecznej, gospodarce mieszkaniowej, transporcie i drogownictwie, zaopatrzeniu w wodę, odprowadzaniu i oczyszczaniu ścieków, zagospodarowaniu odpadów czy efektywności energetycznej Bolesławca. Można też ocenić stan rozwoju miasta i dokonać porównań z dowolnymi innymi miastami w sferze demografii, finansów, współpracy z organizacjami pozarządowymi, zrównoważonego rozwoju czy badania wskaźników jakości życia. To bezcenne narzędzie w rękach każdego gospodarza gminy. Posiadaliśmy zatem nieograniczony dostęp do niezliczonej ilości analiz, badań ankietowych, ekspertyz prawnych, opinii eksperckich i innych ważnych dla rozwoju miasta dokumentów, za które w innym przypadku trzeba by było zapłacić spore pieniądze. O korzyściach ze współpracy międzynarodowej i korzyściach promocyjnych rozpisywać się nie będę, bo są one oczywiste. Byliśmy członkiem silnej, samorządowej rodziny.

Z tego wszystkiego zrezygnowaliśmy za 10 tys. zł rocznie, co w skali budżetu jest kwotą mikroskopijną. (Dla porównania powiem, że 8-10 minutowy, profesjonalny pokaz fajerwerków kosztuje nas właśnie tyle.)

Co więc jest faktycznym powodem, dla którego prezydent zdecydował się na wystąpienie z tej niezwykle cennej dla nas Organizacji? Hm… no właśnie. W samorządzie, jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi albo o kasę, albo o politykę, w której właśnie o kasę i wpływy idzie. Czy niedawny epizod prezesa ZMP Ryszarda Grobelnego (prezydenta Poznania) z Platformą Obywatelską miał wpływ na decyzję władz Bolesławca? Czy wystąpienia Wrocławia z ZMP miało tu jakieś znaczenie? Może musi zmienić się prezes, aby tam wrócić? Czy polityka musi przesłaniać nam zdroworozsądkowe myślenie? Nie wiem, wiem tylko, że Wrocław jako ważny ośrodek i miasto wojewódzkie poradzi sobie ciągnąc przysłowiową kołdrę w swoją stronę. Pytanie tylko czy nasz Bolesławiec, w imię politycznych racji, nie będzie kuleć i czy nie wypadnie z obiegu?

(foto. ZMP)

 

 

Kategorie:
Małkowski
Facebook Profile photo
http://www.maciejmalkowski.pl

Bolesławiec, to przestrzeń, w której przebywam, pracuję, wypoczywam, z której czerpię natchnienie do życia. Samorządowiec, b. wiceprezydent Bolesławca, założyciel inicjatywy IMPULS LOKALNY (wcześniej Impuls Miasta). Radny miasta Bolesławiec VIII kadencji (wcześniej radny Powiatu IV i V kad.) Kiedy Bóg da i czas pozwoli zapatrzony w nocne niebo okiem również uzbrojonym. Zapraszam na moją stronę www.maciejmalkowski.pl oraz www.impulslokalny.pl

Komentarze do Zwyciężyła Mała Polityka, czyli 10 minut fajerwerków więcej

  • Z linku wynika, że choć Bolesławiec Związek Miast Polskich olał, to ZMP Bolesławca nie olewa co dobrze ZMP nie wróży : )

    Bernard 14/12/2011 20:07 Odpowiedz
  • Wypowiedzenie współpracy ze Związkiem Miast Polskich, i tym samym uszczuplenie liczby miast członkowskich, osłabia pozycję tej organizacji w tego typu działaniach http://samorzad.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_samorzad.pap.pl&_PageID=2&s=depesza&dz=wiadomosci_centralne&dep=101105&data&_CheckSum=225232433

    Facebook Profile photo Maciej Małkowski 14/12/2011 15:41 Odpowiedz
  • aa jeszcze zapomniałem cały koszt to nie tylko 9tyż złotych !! to tylko składka !
    A wyjazdy integracyjne!? hehe

    Daniel 19/11/2011 15:23 Odpowiedz
  • Cholera muszę pochwalić pana Piotra Romana , ta decyzja o wystąpieniu z jakiegoś molocha pochłaniającego pieniądze , była słuszna !
    Sama idea tego całego wspierania „czegoś” już mnie obrzydza.
    Ja ogólnie jestem za likwidacją całego praktycznie samorządu , agencji , komisji itp. odnóg chorego ustroju . Najlepiej sprywatyzować (czyli oddać społeczeństwu bezpośrednią kontrolę) wszystko . Są przykłady na świecie ,że bez tej całej rzeszy urzędników , miasta mogą świetnie funkcjonować , a nawet tylko tak mogą normalnie funkcjonować .

    A co do samego wystąpienia ; raczej chodzi o łatanie dziury w budżecie i tyle !!
    Już pisałem jak jesteśmy zadłużeni w całej tej „samożądności” . Opierając się o dane z RIO , a nie jakiejś tam rady miasta , która może coś nabazgrać w jakimś tam kwartale!

    Daniel 19/11/2011 15:08 Odpowiedz
  • Co prawda Bolesławiec jest poważnie zadłużony, a może być jeszcze gorzej (cassus Zgorzeleckiej), ale nie sądzę by Prezydent zreflektował się w swym dotychczasowym, bzdurnym szastaniu pieniędzmi. On raczej kombinuje jak sobie pościelić tę „kołdrę” aby na przyszłość było Mu miękko.

    cemoi07 16/11/2011 19:38 Odpowiedz
  • Oto pełny tekst uzasadnienia do uchwały przedłożonej przez prezydenta, na podstawie którego radni podjęli decyzję:
    Gmina Miejska Bolesławiec przystąpiła do stowarzyszenia gmin Związek Miast Polskich na podstawie uchwały Nr III/22/94 Rady Miasta Bolesławiec z dnia 23 września 1994 r. w sprawie przystąpienia do Związku Miast Polskich.Z tego tytułu Gmina Miejska Bolesławiec odprowadza co roku składkę członkowską, która w 2011 r. wyniosła 9.972 zł. Jednym z celów statutowych tego stowarzyszenia jest reprezentacja interesów miast zrzeszonych i podejmowanie się obrony tych interesów. Przesłanką dla wystąpienia ze stowarzyszenia są działania władz stowarzyszenia zaprzeczające istocie powołania do życia Związku Miast Polskich, określonej w § 2 Statutu. Dla wystąpienia ze związku konieczne jest zgodnie z §11 Statutu podjęcie stosownej uchwały przez radę miasta.
    http://www.um.boleslawiec.bip-gov.pl/public/get_file_contents.php?id=116194

    Facebook Profile photo Maciej Małkowski 16/11/2011 13:52 Odpowiedz
    • I jakby tak po lekturze tego uzasadnienia jakiś dziennikarz spytał jakiegoś radnego: Dlaczego występujecie z ZMP?

      Usłyszałby: Dla oszczędności : )))

      Bernard 16/11/2011 14:11 Odpowiedz
  • Jakoś mam pełne przekonanie że w.w. argumenty nie padły ani na komisjach, na których opiniowano projekt uchwały o wystąpieniu ze ZMP, ani podczas głosowania na sesji.
    Radni po prostu klepnęli projekt i tyle.

    Mnie urzekł materiał cytowany już przy okazji podwyżek podatków, w którym dziennikarka połączyła temat podatków i wystąpienia ze ZMP konkludując, że przecież mieszkańcom dzięki temu więcej zostanie w kieszeniach.

    Bernard 16/11/2011 11:25 Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

The maximum upload file size: 32 MB. You can upload: image, video, other. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here

Bobrzanie.pl
pl_PLPolish