Joscho Stephan to niezwykły wirtuoz gitary z Niemiec. Krytycy na łamach prestiżowych pism muzycznych prześcigają się w zachwytach nad jego zniewalającą biegłością techniczną i precyzją gry.
Swoją gitarową edukację rozpoczynał od nauki gry na gitarze klasycznej i, jak sam podkreśla w licznych wywiadach, to klasyczna technika jest głównym fundamentem jego dzisiejszych umiejętności. Obecnie Joscho Stephan reprezentuje styl określany mianem gypsy jazz lub gypsy swinging guitar, którego został okrzyknięty niezrównanym mistrzem. Joscho Stephan zwany jest też często następcą legendarnego Django Reinhardta.
23.05 – BOLESŁAWIEC – VILLA AMBASADA, ul. Komuny Paryskiej 34, godz. 19.00 |
Bilety do nabycia w PIWNICY PARYSKIEJ
w przedsprzedaży 35 zł
w dniu koncertu 45 zł
Zaktualizowane, również o niższe ceny biletów.
No rewelacja. Lubię takie „szarpanie”, aż się chce poruszać do takiej muzyki. Jedno mnie zastanawia. Podałeś Bernardzie ceny biletów, ale nie podałeś daty i godziny występu.
Jak dla mnie czadzior. :)
Posłuchamy na żywca – ocenimy.
Być może to syndrom Janusza Radka – perfekcyjna technika i niewiele do powiedzenia, ale dla mnie się sentyment odzywa – Hot Club de France, Django, Grapelli…
… i Słodki drań Allena.
Chyba czas sobie to poprzypominać wszystko.
Nie podoba mi się. Choć technicznie to on jest bardzo dobry. Ale ja nie lubię takiego szarpania do zaziewania. Byłam rok temu na koncercie tego Pana: Xavier Coll http://youtu.be/mfSklg8BHog
Miejsce cudne – Palau de la Musica Catalana. Niestety, wyszłam po godzinie, w przerwie, z nudów. Technicznie też był świetny, charyzmy za grosz.
Fajnie gra djangosy, ale więcej w jego grze słychać rzemiosła niż „ręki Boga” :)