„Nie potrzebujemy już powiatu – uznały władze Lubina – małego miasta leżącego w połowie drogi między Wrocławiem i Zieloną Górą – informuje „Metro”. W Lubinie wybory do powiatu i miasta wygrało to samo ugrupowanie i na skróty postanowiło usprawnić administrację i zrobić sobie coś na kształt powiatu grodzkiego. Zmniejszenie zarządu, łączenie jednostek, ograniczenie ilości etatów, likwidacja zbędnych instytucji – wiele można zrobić, aby było taniej i sprawnie.
Aż prosi się pomyśleć czy i u nas nie można. Po co nam miejskie MZK i powiatowy PKS jako dwie osobne spółki samorządowe zajmujące się tym samym? Po o dwóch zarządców dróg? I tak dalej, i tak dalej…