Na mocy Ustawy Ministerstwa Prawdy z dnia 30 lutego 1984r. „Prawo maglowe” żądam sprostowania w stosunku do niedostatku obiektywizmu, który cechuje opublikowanie przez Was stenogramu z debaty prezydenckiej, którą prowadziłem w Telewizji Lokajnej.
Rzeczony stenogram oparty jest na nagraniu, które zostało wyemitowane przez pomyłkę. To było trzecie podejście do nagrania tej audycji, bo w poprzednich kandydaci podkładali sobie nawzajem świnie. Kwik był niemiłosierny i trzeba było rozmowę zaczynać od nowa. John Letnia Kaczka pomylił potem pliki i na antenę poszło nagranie, w którym Perseusz Etatowski podstępnie zamienił mi kartkę z pytaniami. Udawał potem zaskoczenie. Mariusz Jan C. Lewicz odpowiadał z rozpędu na te pytania i w takiej kolejności jak w poprzednich nagraniach, a Mieczysław Marian, zupełnie bez własnej winy, stracił na końcu koncept. Tzn. na końcu nagrania.
Przypominam o konsekwencjach prawnych odmowy zamieszczenia przez Waszą redakcję mojego sprostowania. Artykuł 33, pkt.6, ust. ź „Prawa maglowego” mówi o „kneblu prewencyjnym”, który Ministerstwo Prawdy może zadać redakcji unikającej pisania dobrze o urzędnikach państwowych. Świadome publikowanie nagrania, w którym nadmienieni urzędnicy nie zaprezentowali się najkorzystniej ma więc znamiona przewinienia opisanego przez rzeczony ustęp.
Z poważaniem.
Bohun Sernikiewicz