sie 18, 2010
2352 Wyświetleń
2 0

O pożytkach ze zdalnego sterowania

Napisany przez
https://bobrzanie.pl/kategoria/blogi/letowski/

Fotograf (bernardletowski.pl), bloger, lekko emerytowany dziennikarz.

Komentarze do O pożytkach ze zdalnego sterowania

  • „Du bist witzig”!
    wiem dlaczego
    Schmetterlingsbein

    fobiak 24/08/2010 08:29 Odpowiedz
  • W sumie to i tak lepiej brzmi, niż Mieczysław Jerzy Michał Marian.

    Lolka 23/08/2010 22:28 Odpowiedz
  • „Dariusz Jerzy Michał Perseusz Kwas-Kwaśniewski”

    Nabuchodonozor de Odendor Piszczyk – tak kiedyś w Świecie według Kiepskich nabijano się z pani europoseł.

    „Jerzy” w wieloczłonowym imieniunazwisku zawsze kojarzy mi się z jakimś radiomaryjnym publicystą

    Bernard 23/08/2010 22:02 Odpowiedz
  • Eines Schmetterlings ein Bein! ***
    Jakich czasów przyszło mi dożyć :(
    Mój niemiecki nie napawa mnie dumą (leider), ale w czasie ostaniej wizyty naszych niemieckich partnerów z powiatu Rhein-Sieg (z Siegburga) kilka razy usłyszałem: „Du bist witzig”!

    A jak próbuję po polsku pożartować, to… nie wychodzi.
    Przemyślę to :)

    *** Motyla noga!

    Dariusz Kwaśniewski 23/08/2010 21:48 Odpowiedz
  • Motyla noga…
    W sumie to ja zawsze nazywałam Perseusza Narcyzem, ale mogę się nie znać na mitologii…

    Lolka 23/08/2010 20:43 Odpowiedz
  • OK., niech będzie „full-wypas”
    Dariusz – to na cześć pewnego Persa (?);
    Jerzy – poradził sobie z pewnym smokiem;
    Michał – poradził sobie z innym smokiem;
    Perseusz – poradził sobie z meduzą i w ogóle był sprytny***;
    Kwas (ew. Kwachu) – tak mnie niektórzy zwali i zwą;
    Kwaśniewski (po tacie).

    W sumie:
    Dariusz Jerzy Michał Perseusz Kwas-Kwaśniewski

    *** Bernard wyznał mi na moim blogu, że to nie on jako pierwszy nazwał mnie Perseuszem. Czy mógłbym prosić szanownych bobrzan o pomoc w ustaleniu „źródła”?

    Dariusz Kwaśniewski 23/08/2010 20:09 Odpowiedz
  • Dariusz Perseusz Michał …śniewski ;-)

    Agnieszka 22/08/2010 22:43 Odpowiedz
  • To dowiem się w końcu, jak Perseusz ma na drugie ?

    Lolka 22/08/2010 21:07 Odpowiedz
  • Agnieszko,
    moje trzecie to jego pierwsze!
    Ale fakt: nie byłem tym razem precyzyjny.

    Dariusz Kwaśniewski 22/08/2010 20:45 Odpowiedz
  • Nie znam trzeciego imienia Wiśniewskiego. Mało tego, nawet nie wiedziałam, że ma drugie.

    Agnieszka 22/08/2010 17:51 Odpowiedz
  • Z ręką na sercu!
    Z Wiśniewskim łączy mnie tylko trzecie imię (z bierzmowania). Więc nie.
    Byłem twórczą kompilacją Napoleona(ach, te epolety) i Perseusza (ach, ta czapka – szkoda, ze niewidka).

    W przyszłym roku zamierzam być w 100% mitologicznym Perseuszem (czyli sobą).

    Perseusz Glinolud Dariusz K.

    Dariusz Kwaśniewski 22/08/2010 16:44 Odpowiedz
  • Perseuszu, byłeś Bonapartem czy ten strój to z trasy Michała Wiśniewskiego?

    Agnieszka 22/08/2010 16:19 Odpowiedz
  • Brawo, Perseusz Etatowski, brawo, Przybył Cezaryl, brawo Euglinias Starzak !
    E viva Bolesławiec ! :)

    Lolka 22/08/2010 08:30 Odpowiedz
  • I już po „Paradzie z miłości do gliny”!Tegoroczna – jak każda – pełna radości, uśmiechu i dobrych emocji.
    Jako Perseusz Glinolud Dariusz K. przemierzałem w naszej paradzie ulice Bolesławca. Dużo nas było!
    I żadne „pyk” (z miejskiej fontanny) nie dałoby nam rady! :)

    Dariusz Kwaśniewski 21/08/2010 19:40 Odpowiedz
  • Nie straszny mi żaden „pyk”.
    W razie czego… zrobię „myk”!

    Glinolud Dariusz K.

    Dariusz Kwaśniewski 19/08/2010 21:27 Odpowiedz
  • Julian 18/08/2010 23:34 Odpowiedz
  • …Lzy, ulewy bicze zmyja maski. Ukaza oblicze.

    kminek 18/08/2010 17:17 Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

The maximum upload file size: 32 MB. You can upload: image, video, other. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here

Bobrzanie.pl
pl_PLPolish