Informacja z bolesławieckiego starostwa:
„Kierowcy jeżdżący autostradami A-4 i A-18 nie przeoczą już żadnego zjazdu na Bolesławiec. Gospodarze Powiatu Bolesławieckiego podpisali porozumienie z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie umieszczenia profesjonalnego oznakowania zjazdów autostradowych do Miasta Ceramiki. Współpraca między Powiatem Bolesławieckim i Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad została podjęta po propozycji ze strony starosty Cezarego Przybylskiego i przewodniczącego rady powiatu Karola Stasika.
– Brak znaków kierunkowych na Bolesławiec powoduje, że gospodarka miasta ma się gorzej. Turyści nie zajeżdżają tu na wypoczynek i zakupy. Cierpią restauratorzy, cierpią także kierowcy, kiedy orientują się, że minęli zjazd do miasta ceramiki i muszą nadrabiać kilometry, by jednak tam dojechać – mówi przewodniczący rady powiatu Karol Stasik.
W ramach porozumienia gospodarze powiatu zobowiązali się do pokrycia kosztów umieszczenia tablic przeddrogowskazowych i drogowskazowych w obrębie węzła Krzywa w pasie autostrady A-4. Na wykonanie 11 tablic zabezpieczono w kasie powiatu 130 tys. zł. Kierowcy zobaczą je przy autostradzie najpóźniej do końca października.
– Dzięki naszym staraniom skorzystają wszyscy kierujący się do Drezna i Berlina, ponieważ i te miasta pokażą się na naszych tablicach – mówi starosta Cezary Przybylski.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zobowiązała się do umieszczenia nowych tablic przeddrogowskazowych i drogowskazowych z nazwą miejscowości Bolesławiec w obrębie węzłów Bolesławiec (pas autostrady A-4, miejscowość Łąka) i Golnice (pas autostrady A-18).
W ramach swoich zobowiązań GDDKiA ustawi tam 28 tablic. Zjazdy w Golnicach oznakowane będą najszybciej, bo już na przełomie sierpnia i września. Trochę dłużej poczekamy na oznakowania zjazdów w Łące, które zostaną zamontowane do końca października.
Spotkanie miało miejsce w piątek, 6 sierpnia w siedzibie dolnośląskiego oddziału GDDKiA we Wrocławiu. Porozumienie podpisał jego dyrektor Robert Radoń wraz ze swoim zastępcą Jackiem Oszytką oraz starosta bolesławiecki Cezary Przybylski, wicestarosta bolesławiecki Stanisław Chwojnicki i przewodniczący rady powiatu bolesławieckiego Karol Stasik.”
—————————————————–
Komentarz:
Odcinek autostrady A4 przy którym staną oznakowania został otwarty 14 sierpnia 2009 roku.
Trytonie, przypomniałeś mi anegdotę.
Polityk na spotkaniu przedwyborczym:
-I jak mnie wybierzecie, to załatwię wam most !
-Ale my nie mamy rzeki….
-Rzekę też wam załatwię !!!
Odetchnąłem z ulgą:) Wracając do meritum; to co będzie z tym mostem?
Trytonie
Negatywnie oceniam (jako niepotrzbną) wypowiedź Pana Ministra Millera. Demokracja to taki system , który pozwala mieć i głosić poglądy nawet jeżeli są sprzeczne z „obecnie obowiązującymi”. Nawet jeżeli jestem członkiem partii obecnie rządzącej – to wierz mi – można mieć swoje zdanie.
Bernard, a w ktorym momencie rozliczam?
@Trytonie,
odpowiedzialność Cezariusza Rudyka za kolegów z rządu PO i rozliczanie go za nich to demagogia. I to tania.
@Cezariuszu,
komórkę do Schetyny, gdybyś potrzebował, mam.
To jak Pan Radny oceni wypowiedzi partyjnego kolegi ministra MSWiA Jerzego Millera dot. burmistrza Bogatyni? Czy burmistrz Zgorzelca jest cacy bo jest z PO, a burmistrz Bogatyni jest „be” bo jest z PiS? Pan minister nie wie o czym mówi. Krytykował burmistrza Grzmielewicza, że po katastrofie nie zna stanu wys. wody na Miedziance i sugerował, że gdyby Bogatynia miała takiego burmistrza jak Zgorzelec to by nie było takich strat. Jak to usłyszałem, i gdyby ten minister stał obok mnie, zasadziłbym mu kopa w … Ten człowiek nie miał pojęcia o czym mówi. A jedyna powódź jaką zapewne widział w akcji, to chyba wtedy kiedy mu pralka w domu wylała. Nie wiedział biedaczek, że most, na którym były urządzenia pomiarowe popłynął razem z pwodzią. Bezczelność! Ale rozumiem, że każda okazja aby ugrzać wyborczy kotlecik wyborczy jest znakomita. Ministerkowi wydawało się, że jego słowa mogą mieć negatywny skutek dla burmistrza przy najbliższych wyborach samorządowch. Jak szybko sie rozczarował kiedy podczas wizyty prezydenta Komorowskiego mieszkańcy krzyczeli preziowi w plecy „przeprosić burmistrza!”. I Pan mi tu mówi o niepolitycznym podejściu do klęsk żywiołowych? Daj Pan spokój. A za 120 tys. zł to można sobie garaż wybudować, a nie dom.
Trytonie
Przykro mi , że odrobinę sarkazmu z mojej strony traktujesz bardzo poważnie i cytujesz jako prawdę objawioną.
Nie mam numerów telefonów komórkowych ani do Tuska ani do Schetyny ani do wojewody – i nie chce mieć! To był taki mój drobny żarcik przy dyskusji z moderatorem na innym portalu i dochodzę do wniosku , że straciłem poczucie humoru.
Telefony do „centrali” działały w poprzednim systemie i wkurza mnie jeżeli ktoś traktuje to dalej protekcjonalnie. W przypadku klęsk żywiołowych mają zadziałać odpowiednie służby na poziomie gminy , powiatu i województwa. Tragedią jest jeżeli zamiast współdziałać to sobie przeszkadzają. Bez względu na to czy rządzi PO , PiS czy SLD służby ratunkowe mają udzielać szybkiej pomocy ludziom. Jeżeli nie działają ( a w przypadku Bogatyni po powodzi coś nie zadziałało) to bardzo źle. To nie telefony do Tuska , Schetyny czy wojewody mają otwierać drogę do udzielania pomocy ludziom!!!! To Pan Wójt, Burmistrz czy Starosta ma mieć do dyspozycji takie narzędzia, które szybko uruchomi aby sprawnie zorganizować akcję pomocową. Jeżeli jest inaczej to znaczy, że jest źle i trzeba to szybko naprawić. Podobnie sprawa się ma z tablicami na autostradzie, połączeniami kolejowymi i budową i utrzymaniem dróg. Ławka w parku albo droga w mieście nie jest ani lewicowa ani prawicowa. Jest dobra albo zła.
Chodzi o taki właśnie most:
http://www.kilian.wroclaw.pl/2007/Boleslawiec/index.html
Autostrada, płatna czy niepłatna jeden kij (i tak tiry jeżdżą i sprzedają oszczędności, bo droga ciut krótsza przez B-c). Jedno jest pewne, most trzeba zrobić, bo nam się zawali. Jak obserwuję aktualnie kolejny prowizoryczny remont na moście to szlag mnie trafia. Widać taka politka PO nie tylko w zakresie „gaszenia pożarów” na drogach, ale i w gospodarce (podniesienie VAT – to prawie jak dodrukowanie pieniędzy – nic nie da). Wspominając wcześniej opisane znajomości p. Kwaśniewskiego zapytuję: cóż zarząd powiatu zrobił w tej sprawie?
Dymek mi się podoba, pan cyklista to mieszkaniec Wykrot lub okolic więc nawet by pasowało.
Z tym mitycznym „ruch wróci do miasta bo autostrada będzie płatna” to byłbym ostrożny Trytonie.
Aż prosi się dymek: „Dzięki Panu Staroście ruch wrócił do miasta, a autostrada znów jest tylko moja, jak przed otwarciem :)”
A może by tak jakieś porozumienie w sprawie remontu mostu na Bobrze? Czy GDDKiA rzeczywiście czeka aż autostrada będzie płatna i ruch wróci do miasta? Ponoć Pana Rudyk ma tel. do Schetyny i Tuska, a Pan Kwaśniewski całkim dobrze ich zna (co sam przyznał). Wydaje mi się, że jednak jest to sprawa całego powiatu. A co z obwodnicą płd.-wsch. z ronda w Kruszynie do drogi na Lwówek i Jelenią? co Pan Karol Stasik jako pełniący onegdaj funkcję Dyrektora Departamentu Polityki Przestrzennej i Infrastruktury w Urzędzie Marszałkowskim we Wrocławiu (z ramienia PO na otarcie łez) zrobił w tej sprawie? A co tam, przynajmniej będziemy mieli teraz znaków jak krzyży pod pałacem prezydenckim.