lis 3, 2009
2379 Wyświetleń
3 0

Lustereczko

Napisany przez

roman sonda121

Radni i prezydent miasta kupili sobie za szesnaście tysięcy złotych lustro. Wielkie zwierciadło, w którym mogą się przeglądać i zobaczyć, czy faktycznie, jak mówią ludzie na mieście, władza jest piękna, pracowita i dobra. Władza zrobiła po raz drugi badanie opinii publicznej. Ale władzy nie interesują bolesławianie, interesuje ją to, czy bolesławianie wiedzą, co i jak robi władza. Piotra Romana interesuje również to, czy mieszkańcy miasta wiedzą, że Piotr Roman to Piotr Roman.

Pierwszy raz prezydent zlecił takie badania w 2006 roku, tuż przed poprzednimi wyborami samorządowymi. Wówczas bolesławian pytano o to samo co teraz, o to jak oceniają działania samorządu, jak oceniają samorząd, czy znają samorząd, czy samorząd dobrze informuje ich o swoich działaniach i skąd się o działaniach samorządu dowiadują.

Naprawdę trudno było oprzeć się wrażeniu, że wykonane wówczas tuż przed wyborami badania to przedwyborczy sondaż mający pomóc sztabom wyborczym w doprecyzowaniu swoich kampanii i trafieniu w oczekiwania wyborców. Pytaniem najzabawniejszym w tym kontekście było to o prezydenta miasta – czy znamy tego pana i jak on się nazywa? Oczywiście, jak prezydent wówczas zapewniał, nie miało to nic wspólnego z kampanią wyborczą.

Teraz właśnie powtórzono badanie. Te same pytania, te same kwestie, choć do wyborów jeszcze rok. Ale cóż, nasze sztaby wyborcze się profesjonalizują i wszystkie, poza jednym, wiedzą już, że kampanii nie szykuje się na miesiąc przed wyborami. Trudno tego nie zrozumieć, skoro długi za usługi wyborcze płaci się przez całą kadencję. Wyniki nowego badania nie są jakoś nadzwyczajnie zaskakujące, jest w nich parę ciekawostek i parę głupot. Nie będzie przesadą, jeśli napiszę, że wyniki są… nudne (oceńcie sami).

Problem (przynajmniej z mojego punktu widzenia) w tym, że zlecającą te badania, czyli naszą władzę, interesuje tylko ona sama. Z pytań, ich doboru i rodzaju wynika jasno, że zlecającą badanie ciekawi tylko ocena działań samorządu, który badanie funduje.  Funduje je oczywiście na koszt podatników, ale podatników ma w nosie, bo o bolesławianach jako społeczności z wyników sondażu wiele się nie dowiemy.

Dowiemy się, czy wiemy, kto jest prezydentem miasta (Piotr Roman, pamiętajcie!), dowiemy się, którą inwestycję miejską bolesławianie kochają najmocniej, a gdzie widzą braki w pracy samorządu. Dowiemy się wreszcie, czy wiemy, jakie kompetencje ma samorząd, jakie w ocenie obywateli ma sukcesy i porażki. Dowiemy się paru rzeczy, ale tylko o relacjach samorząd – obywatel. Takie zwierciadełko dla samorządowców, żeby się mogli poprzeglądać i dowiedzieć, jak są oceniani. Całe to badanie to dowód na samorządowy brak zainteresowania społecznością i nadmiar zainteresowania sobą.

Czy nie byłoby ciekawiej zbadać preferencje religijne, konsumpcyjne, kulturalne czy sportowe mieszkańców miasta? Czy wiedza wynikająca z takich badań nie byłaby władzom bardziej przydatna? Bo z tego, co dostaliśmy z firmy badawczej, dowiadujemy się jak oceniamy to, co już jest. Nikt nie pyta, co chcemy mieć, czego sobie nie życzymy, jacy jesteśmy, czego chcemy od życia?

Samorząd zainteresował się tylko wycinkiem rzeczywistości. To zrozumiałe, bo z punktu widzenia samorządu to nie wycinek. Z punktu widzenia marginesu, to my jesteśmy marginesem.

Czy nie lepiej się dowiedzieć czegoś o tych, którymi się rządzi, niż o sobie samym? Czy nie lepiej zobaczyć, co ludzie mają w oczach, zamiast się w tych oczach przeglądać?

Kategorie:
dymki · Łętowski
https://bobrzanie.pl/kategoria/blogi/letowski/

Fotograf (bernardletowski.pl), bloger, lekko emerytowany dziennikarz.

Komentarze do Lustereczko

  • Zgadzam się z przedmówcą :-)

    Lolka 05/11/2009 06:51 Odpowiedz
  • W swej wypowiedzi ustosunkowalem sie wyłacznie do pewnych tendencji ktore ilustruje slajd nr 28. Jest to raczej analiza jakosciowa niz ilosciowa.

    Julian 05/11/2009 06:34 Odpowiedz
  • Jak zaczną płacić Gwizdale na przykład, to wtedy wyjdzie, że stamtąd ludzie najwięcej dowiadują się o samorządzie. Jak zaczną płacić TV Łużyce, a przestaną Azart-Sat, to wyjdzie, że stamtąd głównie ludzie czerpią informacje o działaniach samorządu. Wyniki takiej ankiety i takiego takich pytań zawsze będą bezużyteczne. Ja się zastanawiam tylko, jak nasz Piotr Roman pozwolił sobie na zrobienie tak nieprzydatnych badań?

    qmenuauto 05/11/2009 00:03 Odpowiedz
  • @qumenuauto
    piszesz: „To źle zadane, zmarnowane pytanie”
    tylko z naszego punktu widzenia, z punktu widzenia władzy jest to idealne pytanie, bo odpowiedzi uzasadniają jej politykę finansowania mediów : )
    „przecież wydajemy pieniądze na te media, które najchętniej ludzie czytają/oglądają, w których znajdują o nas najwięcej wiadomości”
    i biznes się kręci : )

    Bernard Łętowski 04/11/2009 23:54 Odpowiedz
  • Tryton, a skąd niby mają ludzie czerpać info o działaniach władzy? TV lokalna i gazeta specjalizują się w tej tematyce, dlatego mają wysokie procenty. Jakby zapytać skąd ludzie mają informacje o wypadkach czy ważnych wydarzeniach, to pewnie wskazaliby portal Gwizdały. Jakby zapytać, gdzie głównie oglądają Środek Tygodnia czy Windę Kulturalną, to wskazaliby TV Łużyce.
    To źle zadane, zmarnowane pytanie, bo odpowiedź na nie jest oczywista. Informacje o władzy ludzie mają stąd, gdzie się o niej mówi. Lepiej było zapytać, co ludzie oglądają, co czytają itd. W tym wypadku nasz urząd ma bezużyteczną odpowiedź: ludzie wiedzą o nas z tych mediów, które opłacamy i które o nas mówią. Po prostu odkrycie roku..

    qmenuauto 04/11/2009 23:45 Odpowiedz
  • Julianie nie do końca. Jak wynika z tej prezentacji-badania „oceńcie sami” swoją wiedzę o tym co w samorządzie piszczy ludzie głównie czerpią z gazety i tv lokal. Internet obecnie to zaledwie kilka procent (jak dobrze pamiętam). Ci co używają netu najczęściej to ludzie młodzi, a owi rzadko polityczką się interesują. Jednak pomijając media wszelakie Pan Józek z ulicy Staszica, czy Asnyka patrzy czy w końcu naprawili chodnik, o który potykał się przez 40 lat swojego życia zawodowego, a który był przyczną wypowiadania przynajmniej jednej „kurwy mać” dziennie… Nie czaruj Julian, miasto się zmienia na lepsze, ale cóż w obrazie POkla(t)pkowym wygląda to inaczej :-)

    Tryton 04/11/2009 22:29 Odpowiedz
  • Jedno co mnie bardzo cieszy- ludzie usamodzielnili sie w percepcji otaczajacej rzeczywistości. Ogromny wzrost ilosci osob opierających sie na wlasnych obserwacjach, na spostrzeżeniach rodziny i znajomych, portalach . Mam nadzieję za tak rodzi się lub budzi społeczenstwo obywatelskie.Kluczem do sprawy jest zapewne dostęp do informacji i swobodna ocena wydarzeń.Prawicowa władza popełnia dokladnie te same błedy co komuna przez czterdzieści lat. Im też zdawało się ,że wystarczy mieć okienko telewizora by zawładnąć umysłami obywateli :-) Po co tak daleko siegac pamięcią , obecne władze telewizji publicznej w postaci celowego sojuszu SLD i PiS dalej popełniaja ten sam błąd.
    W Polakach to na przestrzeni dziesięcioleci wyksztalciła się zapewne mutacja na którymś chromosomie i od urodzenia cechuja się nieufnością do słowa drukowanego , usłyszanego w radiu bądź podpartego migawka filmową w TV :-)
    Ciągle jestem niepoprawnym fanem teori głoszącej ,że to internet będzie pobudzał do samodzielnego myślenia.

    Julian 04/11/2009 22:16 Odpowiedz
  • Przypomniało mi się właśnie jak gdzieś w połowie pierwszej kadencji Piotra Romana robiłem jakiś materiał do gazety u pani na ulicy Staszica. Pani miała jakiś problem, z którym poszła do prezydenta.
    Pytam u którego z prezydentów była, czy u PIERWSZEGO czy u któregoś WICE. A ona mi na to, że przyjął ją Stasik bo Burniaka akurat nie było : )

    Bernard Łętowski 04/11/2009 22:00 Odpowiedz
  • Jestem ciekawy kto, w takiej sytuacji ( 14% niezorientowanych ), pisze program naprawczy ? :)

    Hegemon 04/11/2009 19:29 Odpowiedz
  • Nasz prezydent nigdy nie przestanie być nauczycielem – najpierw wbija mieszkańcom do głowy, jaki jest wspaniały, a potem sprawdza, czy wszyscy to zapamiętali ! ;-)

    Lolka 04/11/2009 06:50 Odpowiedz
  • Oby nikt nie zakrzyknął :”Król jest nagi”…

    Althea8 03/11/2009 23:52 Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

The maximum upload file size: 32 MB. You can upload: image, video, other. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here

Bobrzanie.pl
pl_PLPolish