paź 29, 2009
3171 Wyświetleń
2 0

NOWE BOLEC NIUS – Samouwiarygodnienie

Napisany przez

Redakcja BOLEC NIUS weszła w posiadanie tajnego nagrania z tajnego mikrofonu ukrytego w lewym bucie redaktora Wojciecha Przynudzały, prowadzącego portal Moje Kompleksy. Nagranie to zapis kolegium redakcyjnego Moich Kompleksów, a sporządzono je na wypadek, gdyby ktoś się z redakcji zwolnił.

– Akcja Gliniana Suterena wypaliła, jestem z Was dumny i wierzę, że jeszcze nie raz będę mógł z Wami zbojkotować to, co wspieram – rozpoczął redaktor Przynudzała zebranie.
– Ja mam dwa pytania – podniósł nieśmiało rękę redaktor Maciej Ubaw. – Dlaczego siedzimy dziś na podłodze, a nie na krzesłach? Dlaczego w ramach akcji Gliniana Suterena zjechaliśmy coś, co wspieramy?
Oczy redaktora Augusta Gerardyna również wyrażały wątpliwości (czego może na taśmie nie widać, ale na pewno widać w nagraniu z kamery ukrytej w prawym bucie Przynudzały).

– Kolego Ubaw – rozpoczął Przynudzała. – Wyniesienie krzeseł z redakcji przez koleżankę Miętolę Felieton to prewencja. Zdajesz sobie sprawę z tego, co by się stało, gdyby po akcji z Sutereną wpadł tu na nasze zebranie radny Bolesław Mimak? Sama Akcja Gliniana Suterena polegająca na skrytykowaniu przez nas tego, co wspieramy, to nowy chwyt marketingowy, który pozwoli nam się uwiarygodnić w oczach internautów, którzy uwierzyli, że piękna kasa za wydawanie papierowej wersji Moich Kompleksów nas skorumpowała.
– Czyli te garnki Stasia Karolika, zwanego Liliputem z racji małego interesu, którego jest właścicielem to też rozwalaliśmy dziś w nocy w ramach samouwiarygodnienia? – rozwiewał ostatnie wątpliwości redaktor Ubaw.
– Ja kumam – doznał olśnienia redaktor Gerardyn, drugi z bohaterów nocnej akcji Uwolnić Dzbany. – Czyli nasza agresja samouwiarygadniająca jest wprost proporcjonalna do wielkości wystawionych na cel agresji faktur!

– Dokładnie tak – porażony bystrością swojej ekipy Przynudzała poprawił włosy i przystąpił do punktu nr 2 porządku obrad: – Dzięki akcji Gliniana Suterena poprawiliśmy swoje notowania w Boleckim Ośrodku Oświeconej Kulturoprywaty. Jedna faktura już tam poszła, ale uważam, że to mało, a koleżanka Miętola Felieton ma pewne potrzeby, które mógłby zaspokoić budżet tej instytucji. I proszę to mieć na uwadze podczas przygotowywania materiałów na stronę Moje Kompleksy.
– Punkt trzeci – mówił dalej Przynudzała. – W związku ze strategią samouwiarygadniającą koledzy Gerardyn i Ubaw dokonają zakupu materiału C4, detonatora radiowego oraz wykupią sobie ubezpieczenie na życie. Będziemy skurwysyńsko wiarygodni, rozpoczynamy akcję Rozpieprzyć Owalniak.

Niestety dalsze nagranie zagłuszyły oklaski oraz przejmująca muzyka znana internautom z programu Przynudzały z cyklu Pod Latarnią. Jak się dowiedzieliśmy, kończy ona każde zebranie kolegium redakcyjnego Moich Kompleksów.

Kategorie:
Bolec Nius
https://bobrzanie.pl/kategoria/blogi/letowski/

Fotograf (bernardletowski.pl), bloger, lekko emerytowany dziennikarz.

Komentarze do NOWE BOLEC NIUS – Samouwiarygodnienie

  • Hegemon, dziękuję! Bez grabek czułabym się nieswojo;) Ale pożyczysz czasem łopatkę??Wiaderkiem możemy się podzielić:)) Pozdrawiam cię ciepło

    Althea8 30/10/2009 21:09 Odpowiedz
  • Oczywiście Althea, że grabki są Twoje !
    Ale łopatka jest tylko i wyłącznie moja !
    Kwestię wiaderka ustalimy w przyszłości :)
    Pozdrawiam
    P.S.
    Również witam qmenuauto ( kurde, kto wymyśla takie nick’i ? ) :)

    Hegemon 30/10/2009 19:23 Odpowiedz
  • Witaj qmenuauto na bobrzanie.p

    Bernard Łętowski 30/10/2009 08:16 Odpowiedz
  • Tryton, ja pisałam o stronie caładobowej.net z królewną Podwieczorek.

    Wiem, że Miernat ma swój portal: festyn24.pl
    I pisze na nim: „Chcesz wiedzieć jak długo będzie trwała awaria sieci wodociągowej? A może kiedy zaprosić rodzinę lub przyjaciół na festyn? Prezydent znalazł na to sposób!”

    bnautka 30/10/2009 01:31 Odpowiedz
  • Benedykt Obiektywny to perełka! Ja bym dorzucił jeszcze że maksyma Bernarda „Niezależnosć to ja” brzmi jak „Państwo to ja” Ludwika XIV, takiego aroganckiego kurdupla z mania wielkości.
    Pozdrav

    qmenuauto 30/10/2009 00:32 Odpowiedz
  • @ Hegemon: Mialam wtedy rzeczywiście kiepski dzień, poczułam sie urażona i to mocno. Pozwoliłam sobie na uniesienie się dumą i honorem. Niepotrzebnie zupełnie:( Ale ponieważ nie jestem jakoś szczególnie pamiętliwa, to dziś zaskoczyły mnieTwoje pozdrowienia. Zapomniałam i teraz mam nadzieję na następne, bardziej konstruktywne dyskusje:))

    P.S. To jak? Grabki moje dalej?;)

    Althea8 29/10/2009 21:37 Odpowiedz
  • To będą mieli ubaw chłopaki :) „Traitor” prawie w tym Bolesławcu…

    Agnieszka Piasecka 29/10/2009 21:06 Odpowiedz
  • Bo … „Wycofuję się z dyskusji. Miło było Was poznać” odebrałem jako reakcję na moje niepotrzebne „fo pa” :)
    Pozdrawiam

    Hegemon 29/10/2009 20:22 Odpowiedz
  • @Hegemon – A „zwlaszcza” bo…?

    Althea8 29/10/2009 20:03 Odpowiedz
  • Po tygodniu „otwieram oczy szeroko zamknięte” a tu takie interesujące rzeczy się dzieją na lokalnym rynku „dziennikarskim” :)
    Również ciepło witam Grażynkę :)
    P.S.
    A zwłaszcza Altheę !

    Hegemon 29/10/2009 19:47 Odpowiedz
  • No to się porobiło :-)
    Pragnę tylko przypomnieć dużowiedząca bnautko, że Jeleń Miernat (jak to raczyłaś go nazwać) od kilku dni ma swój portal całodobowy.pl :-)
    Ps. A mogłabyś zdradzić powód schizmy tego towarzystwa? o co poszło?

    Tryton 29/10/2009 16:46 Odpowiedz
  • @bnautko
    Nie ma znaczenia czy mi podeszło, czy nie, ty jesteś autorką i ty odpowiadasz za jakość tego, co piszesz. Za wymowę również : )

    Ja bym ten twój tekst przed publikacją po prostu… poprawił, aby był mniej hermetyczny i bawił więcej osób niż pięć albo sześć : )

    Bernard Łętowski 29/10/2009 15:24 Odpowiedz
  • Aha,mówiłem: wyleci.
    jak się ma bana we własnym miejscu pracy to nie wyglada to wesoło.
    Mam nadzieję, że bnautka będzie częściej tu pisac. to nawet lepiej, bo tam nuda się rozłożyła obozem na wszystkich forach, coraz mniej powodów jest żeby tam wchodzić

    Baldur 29/10/2009 15:18 Odpowiedz
  • Widać, widać, że bardzo potrzebujesz wzbogacenia na portalu :).

    To super, cieszę się. Mogę być dla Ciebie nawet Grażynką, jak lubisz to imię.

    Życzę Ci tylu odwiedzających, byś nie mógł już osobiście ich witać.

    A jakie imiona nadajesz innym? W myślach pewnie, bo tylko u mnie pokusiłeś się o taką malutką prowokacyjkę, jakby to co piszę, jakoś Ci nie podeszło. Ale pewnie źle to zrozumiałam. Wybaczam. Bez urazy.

    Do miłego.

    bnautka 29/10/2009 15:17 Odpowiedz
  • a czemu miałbym ci dać bana? za co? za żarty? za to że swoimi komentarzami współtworzysz tą stronę? tylko się cieszyć

    nie bawię się w demaskatora, po prostu staram się tu każdego nowego aktywnego gościa powitać osobiście : )

    Bernard Łętowski 29/10/2009 15:05 Odpowiedz
  • Benek,
    obiektywność ci puściła w szwach :) I zamiast napisać: ubawiłem się do łez, to Ty bawisz się w demaskatora, jak na innych forach, z samymi tyldami. Be. A miało być tak inaczej od innych :( Mimo wszytko pozdrawiam.

    A jak mi nie dasz bana, bo ani na info ani na ii tekst mi nie przeszedł, to o Benedykcie Obiektywnym i jego futrzakach napiszę Ci od czasu do czasu.

    bnautka 29/10/2009 14:52 Odpowiedz
  • plus za skromność, dobrze, dobrze:-) mniejsza o nomenklaturę, fajnie tu u was.
    A to takie buty z bnautką, dlatego ona jest tak dobrze zorientowana, ale numer.
    Autoironia wskazana i uzasadniona, ale że tak żartuje ze swojego szefa- nie boi się że z pracy wyleci?

    Baldur 29/10/2009 14:34 Odpowiedz
  • „portal” – duże słowo.

    Witam Baldur na bobrzanie.pl

    Bernard Łętowski 29/10/2009 14:22 Odpowiedz
  • he he, mocno trafne, jak się zna jądro problemu. Dzień dobry wszystkim, Bernard, gratulacje za cały portal:-)

    Baldur 29/10/2009 14:17 Odpowiedz
  • Witam Grażynko, na bobrzanie.pl : )

    Bernard Łętowski 29/10/2009 14:05 Odpowiedz
  • Hej Benek, świetna zabawa z tymi njusami, przyznaję :)

    To moja propozycja tematyczna. Pozdro.

    Nowiutki News. Żurnaliści z miasta ceramiki

    Benedykt Obiektywny powitał na swoich futrzakach.pl kolejnego szóstego już użytkownika. Obrobił kilka zdjęć tortów weselnych w fotoszopie i zamyślił się. Musiał wypowiedzieć maksymę: NIEZALEŻNOŚĆ TO JA, którą przeczytałoby więcej niż dziesięć osób (w tym dziewięciu znajomych). Pisanie na futrzakach.pl było równoznaczne z wysyłaniem esemesa. Najistotniejszymi gardził. Westchnął i znów wpisał się na piaskownicy.info.

    Narcyz Narczewski wziął ego na spacer po pięknych krakowskich plantach. Zamyślił się filozoficznie. Tak bardzo potrzebował oklasków. Ta potrzeba była paląca i niepokojąca. Gorączkowo szukał ukojenia. Nagle uśmiechnął się. Już wiedział. Zorganizuje kolejne Beach Party w Bolcu!

    Jeleń Miernat zaginął. Mama Kruszynka Miernatowa była z nim widziana na ostatniej imprezie plenerowej. Możliwe, że ci plenerolubni, rodzinni reporterzy zniknęli wraz z ostatnim festynem.

    Gryzelda Chała wspięła się na szyty pogardy i zasmuciła. Nie widziała stąd już żadnego człowieka, którego mogłaby sponiewierać. Zeszła niżej niechętnie.

    „Million dollars baby” Krystian Orgała bawił się kolejnym czekiem.
    – Za co oni mnie tak nie lubią? – spytał sam siebie – Jestem tylko od nich przystojniejszy, inteligentniejszy, zdolniejszy…. Może zazdroszczą mi tego braku przyjaciół?

    Antosia Bunkier gryzła koniec ołówka. Miała dylemat moralny. Nie chciała uciekać od wolności. Na kartce zapisała pięć pytań do prezydenta. Wiedziała już jak pokazać światu, że jest independent. Zada pytania w innej kolejności niż ta, którą wysłała do magistratu! Miała tajemny i chytry plan. Zacznie wywiad od trzeciego pytania z kolei!

    Na portalu całodobowy.net było pusto i cicho. Przy telefonie dyżurnym drzemała królewna Podwieczorek. Sprawdziła już inne bolesławieckie portale i skomponowała ze wszystkich wiadomości – jednego, prawie własnego newsa.

    – Oglądalność – grzmiała do swych podwładnych Lenia Podręką szefowa telewizji bez zasięgu UkrycieTV – to nie jest to o czym myślicie. Wydaje się wam, że jak ktoś włącza telewizor i ogląda, to jest oglądalność! Nie! Nie! I jeszcze raz nie! Oglądalność to jest coś zupełnie innego. To jest coś ulotnego, nieopisanego i w rzeczywistości niemierzalnego. I taką oglądalność mamy właśnie my!

    bnautka 29/10/2009 13:57 Odpowiedz
  • No i jak Ci tam teraz w dziubku Julianie-Satyrze? kto miał racje? Że tak z Franc uska powiem c’est la vie ;-)
    Ps. Posikałem się ze śmiechu;-)

    Tryton 29/10/2009 08:36 Odpowiedz
  • : )))

    Althea8 29/10/2009 08:13 Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

The maximum upload file size: 32 MB. You can upload: image, video, other. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here

Bobrzanie.pl
pl_PLPolish