Prezydent Bolesławca Mieczysław Marian postanowił, że w mieście będzie basen.
– Basen to bardzo niebezpieczna rzecz – mówi prezydent. – Dlatego też postanowiliśmy zbudować mały basen, żeby trudno było się w nim utopić.
Nowa miejska inwestycja to także sposób na zagrożenia związane ze sportem wyczynowym. Basen będzie miał wymiary 5 na 5 metrów, aby pływakom nie przyszło do głowy w nim trenować, a już nie daj Boże zakładać pływackie kluby sportowe i jeździć na zawody do innych miast.
– Nawet nie chodzi o to, że kluby sportowe musimy dofinansowywać z budżetu Bolca – wyjaśnia Mieczysław Marian. – Ale jeśli ktoś na jakichś zawodach zdobędzie miejsce, to zaraz będzie chciał stypendium, nagrodę za promocję Bolca, albo zwrot za paliwo. Nie możemy do tego dopuścić. Dbamy również o zdrowie naszych sportowców. Sport wyczynowy to kontuzje, kontuzje to kalectwo, a potem tacy medaliści przychodzą do ZUS-u po renty. To niezdrowe. Musimy myśleć o publicznych pieniądzach.
Media natychmiast zajęły się sprawą basenu.
Redaktor Rysia Jurajska z Telewizji Lokajnej przygotowała obszerny reportaż o tym, jak Mieczysław Marian dba o rozwój i zdrowie sportu w Bolcu. W materiale zaledwie pięć razy wystąpił Mieczysław Marian, który musiał odpowiedzieć na zbijające z pantałyku pytanie Jurajskiej: – Czy to prawda, panie prezydencie, że basen będzie wspaniały? – dociskała Jurajska.
Telewizja Łowicze podsumowała sprawę basenu materiałem redaktora Miszy Pudelka, który stwierdził, że basen byłby lepszy, gdyby wybudowano go w Bazyliszkowie. W materiale tezę redaktora potwierdził burmistrz Bazyliszkowa, Grigorij Powyżnik.
Materiał o basenie przygotował też portal internetowy Narcyza Narczewskiego, który rozpoczął społeczną akcję przeciwko wpuszczaniu na basen glinoludów. W ciekawym komentarzu ojciec Narcyza, Włodzimierz Narczewski wyraził nadzieję, że basen będzie budowany z gliny.
Wszystkich przebił redaktor Wojciech Przynudzała. Właściciel serwisu internetowego Moje Kompleksy przygotował rzetelny, wyważony i w istocie istotny materiał o zakupie kąpielówek z herbem miasta dla miejskich radnych, ujawniając sensacyjną informację o tym, że radnym opozycji kupiono kąpielówki za małe i radnemu Roderykowi Blondykowi się nie mieści. Dodatkowym ciosem w opozycję ma być brak służbowego czepka dla radnego Bolesława Mimaka.
– Myśleliśmy, że radny Mimak w czepku i radny Mimak bez czepka to w gruncie rzeczy jedno i to samo, bo i tak nikt tego nie rozróżni – powiedziała przewodnicząca rady Bolca, Genowefa Ksantypa Prakseda Wiatrak-Dobijczuk. Słowa te znamy dzięki nagraniu zrobionemu za pomocą kamery ukrytej w fioletowej farbie do włosów.
„Mieczysław Marian na pewno będzie sikał do basenu” – konkluduje na końcu swojego materiału Wojciech Przynudzała. Zapowiada również specjalne wydanie swojego programu publicystycznego Pod Latarnią. Jak udało nam się ustalić, w programie zostaną pokazane widzom pręgi po kąpielówkach na pośladkach radnego Roderyka Blondyka.