sie 25, 2009
1568 Wyświetleń
2 0

Romans Mariana – BOLEC NIUS

Napisany przez

W tym odcinku BOLEC NIUS echa słynnej konferencji prasowej, podczas której śmiertelni wrogowie polityczni z Bolesławca, były i nowy prezydent miasta oświadczyli, że razem będą walczyć o komunalizację Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Bolesławcu, aby nie stracić unijnej kasy na modernizację kanalizacji.
Cała jednodniowa i publiczna miłość panów skończyła się faktycznie na poziomie kanalizacji, bo potem okazało się, że to nie była współpraca w imię wspólnego dobra, a podła korupcyjna gra złych i wyrachowanych czerwonych, o której można przeczytać m.in. TUTAJ. Redakcja BOLEC NIUS zajęła się emocjonalno – erotyczną stroną dramatu.

Romans Mariana (pierwsza publikacja 23 marca 2009 roku)

Kilka dni temu mieszkańców Bolca zelektryzowała sensacyjna wiadomość przekazana przez media: prezydent Mieczysław Marian ma romans z Wojem Burłakiem, radnym i dyrektorem dużego przedsiębiorstwa „Gruba Rura”

Afera została odkryta przypadkowo przez redaktora naczelnego tygodnika „Wieści Bolca” Henryka Krupnika podczas zorganizowanej przez obu polityków wspólnej konferencji prasowej:
– Od początku wydawało mi się dziwne, że politycy należący do dwu zwalczających się wzajemnie partii usiedli jeden obok drugiego. Uznałem to jednak za czysto dyplomatyczny gest wyrażający wolę porozumienia ponad podziałami.

Niewiarygodne odkrycie redaktor Krupnik zawdzięcza swemu niespokojnemu charakterowi; podczas nudnych oświadczeń wygłaszanych przez polityków uczestniczących w konferencji dziennikarz „Wieści Bolca” bawił się pod stołem aparatem fotograficznym. W pewnym momencie przez nieuwagę nacisnął spust migawki. W dobie aparatów cyfrowych nikt nie musi się martwić zmarnowaną kliszą, dlatego Henryk Krupnik szybko zapomniał o całym incydencie.

Do materiałów zarejestrowanych w czasie konferencji prasowej powrócił dopiero następnego dnia rano.

– O mało nie zakrztusiłem się konsumowanym właśnie naprędce jajkiem na bekonie – wspomina Krupnik – kiedy na ekranie redakcyjnego komputera zobaczyłem rękę prezydenta Mariana czule gładzącą kolano Woja Burłaka. Myślałem, że to halucynacje.
Dzisiaj już oficjalnie wiadomo, że romans prezydenta nie jest urojeniem, lecz najprawdziwszym faktem.

Ze źródeł zbliżonych do Urzędu Miejskiego udało nam się dowiedzieć, że Mieczysław Marian został wyswatany przez jednego ze swoich zastępców, Stasia Karolika, zwanego „Liliputem” z racji małego interesu, którego jest właścicielem. Karolik podobno kilka miesięcy wcześniej sam próbował zabiegać o względy Burłaka, ale odpowiedź dyrektora „Grubej Rury” nie dawała mu cienia nadziei: – Stasiu, wybacz, ale ty nie jesteś mój kaliber.

Zapytany o powody zmiany swojej orientacji prezydent Marian tłumaczy, że chodzi o dobro mieszkańców miasta:

– Jesteśmy co prawda przedstawicielami różnych opcji politycznych, ale ważniejsza jest dla nas, hmm… jakby to ująć… zbieżność interesów.

W całej sprawie najbardziej zaskakuje postawa drugiego wiceprezydenta. Członek Ultraswojskiej Ligi Familijnej,  Vigo Krzyżowiec, do homoentuzjastów raczej nie należy, istniała więc uzasadniona obawa, że romans Mieczysława Mariana może skutkować rozłamem w rządzącej koalicji. Na szczęście w ostatniej chwili ksiądz Wydra udał się z misją do arcybiskupa P., byłego metropolity miasta na literkę „P”. Jego Ekscelencja udzielił Marianowi potrzebnej dyspensy, a także (jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy) przekazał naszemu prezydentowi drobny upominek: parę czerwonych stringów z napisem „AMOR”

Kategorie:
Bolec Nius
https://bobrzanie.pl/kategoria/blogi/letowski/

Fotograf (bernardletowski.pl), bloger, lekko emerytowany dziennikarz.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

The maximum upload file size: 32 MB. You can upload: image, video, other. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here

Bobrzanie.pl
pl_PLPolish