Za każdym razem, gdy…

Napisany przez Broniszewski

… zaczynasz wątpić w globalne ocieplenie…

…Bóg ekologów zabija kotka.

Kategorie:

http://nczas.com/wiadomosci/europa/granice-ekoterroryzmu-globalne-ocieplenie-nalezy-zwalczac-redukujac-nadmiar-populacji/
nika 11/02/2010 10:09 Odpowiedz
Althea :)
Nie ma co „wywodzić”.
Tekst dobry, czarno-białe zdjęcie jeszcze lepsze.
A że filozofów i ekologów zabrakło ?
Może jutro się wypowiedzą ? :)
P.S.
„Rozwaliłeś” mnie Tryton odpowiedziami :)
Hegemon 10/02/2010 21:10 Odpowiedz
Chodziło mi o kolor :-)
Tryton 10/02/2010 20:48 Odpowiedz
Romantique mówił, mówił, Trytonie. A o co Ci chodziło? Wyjaśnij:)
Althea 10/02/2010 20:46 Odpowiedz
Altheo, romantique mówiła chyba o ryżym w skali kraju, ale nie o to mi chodziło :-)
Tryton 10/02/2010 20:43 Odpowiedz
Aha, a możecie mi wyjaśnić, o co chodzi z tym ryżym? Nie jestem w temacie z powodu braku meldunku w Waszym mieście:)
Althea 10/02/2010 20:01 Odpowiedz
Panowie, cóż za lakoniczne wypowiedzi:) Żadnych wywodów filozoficzno-ekologicznych? Żadnych złośliwości?
;)
Althea 10/02/2010 19:55 Odpowiedz
Ryzy jest na topie. Po wyborach wszystko będzie ryże. Obligatoryjnie
romantique 10/02/2010 16:15 Odpowiedz
„Takiego” Bruner(t)a lubię :)
P.S.
„Czytać” oczywiście :)
Hegemon 10/02/2010 16:05 Odpowiedz
Czy w kolorze ten kot jest ryży?
Tryton 10/02/2010 15:56 Odpowiedz